a tak "wogle" to zakwitły mi właśnie

[leloop]

cimcifugi :)
strasznie mizerne w tym roku, co się dziwić jak nie pada, ale dały rade :)

[yoma]

Y?

[dorkasz1]

A tak wogle to o so chozi? Jakie ciumcifugi? Jakieś braki w edukacji mam...

[newill6]

u mnie też kwitną na całego:)

[leloop]

bardzo pieknosciowe byliny na jesień, po polskiemu pluskwica albo swiecznica
wole cimcifuge ;)
mozna tu podziwiac

[horpyna4]

Ciekawe... u mnie toto kwitnie w środku lata.

[newill6]

nie wierzę ,że to to kwitnie latem

[leloop]

pamiętam Horpyno, kiedyś już o tym dyskutowalim. znalazłam takie ło na świeciekwiatów

Rdzenna roślina Kamczatki. Dorasta do 2 metrów, pokrój wzniesiony, krzaczasty, rośnie w gęstych kępach. Liście potrójnie pierzaste, intensywnie zielone, jesienią często żółte. Kwiaty drobne, pojedyncze, białe, zebrane w 35-cm, kwiatostany wydzielają nieprzyjemny zapach. Polecane odmiany: „Atropurpurea” (pluskwica purpurowa) o ciemnobrunatnych liściach i białych kwiatach. Pluskwica groniasta (C. racemosa) kwitnie w lecie, jej odmiana sercowata (C. racemosa var. Cordifolia) w miejscach słonecznych kwitnie również od sierpnia do października. Pluskwica prosta (C. simplex) kwitnie późną jesienią.

[yoma]

hihi :)

CimIcifugi...

Łagodzą dolegliwości menopauzalne. No proszę :)

[leloop]

tak, tak zapomniałam "i" ;)

[newill6]

..więc latem kwitnie groniasta,cóz trzeba będzie zakupić

[j.iwi]

mam, wsadziłam latem ... pisało,żeby ściąć przed zimą nad ziemią ( więc ścięłam) i żeby przysypać grubo korą ( więc przysypałam)

robicie tak?

[horpyna4]

U mnie ta groniasta rośnie od północy i bardzo dobrze się tam czuje.

A przy okazji - pluskwica jest rośliną trującą, jak to zwykle bywa w rodzinie jaskrowatych. Nie jest jednak aż tak trująca, jak np. tojad; może podobno wywoływać podrażnienia skóry. U mnie jakoś niczego do tej pory nie wywołała.

[yoma]

Ale mnie się cimcifuga bardziej podoba :)

Mam kumpla, który robi namiętnie literówki. Mówi się czasem ciopong na pociąg, prawda? Kumplowi napisało się, że jechał gdzieś ciponogiem...

[newill6]

..oj sporo tych ładnych roślin to trójaki-niestety

[newill6]

długo trzymała się ODĘTKA fioletowa póki nie padła pod przymrozkiem,biała natomiast jest letnią pięknie kwitnącą.

[leloop]

cimcirimci ;)
jak byłam mała mówiłam lejeń, jeszcze nie tak dawno zdarzało mi się powiedzieć dułgopis albo areobik czy inny areoport :}

[yoma]

Ja mówiłam chrumy :) Zgadnijcie, co to byo...

[newill6]

zgaduję.....może alkohol :)

[leloop]

chmury ?

[newill6]

:))))))))))))

[yoma]

Inteligentna baba. Ludzie na ogół zgadują, że świnie :)

[newill6]

www.youtube.com/watch?v=d_pXZ-hDVxw&feature=related

[leloop]

to nagroda dla szczęśliwego wygranca Newill ?
wole jak CA śpiewa po francusku ale dziękuje jakby co ;)
byłam kilka lat temu na jego koncercie, klasa ...

[newill6]

i znowu zgadłaś :)))))

[leloop]

no to w podziękowaniu za nagrodę :)
www.youtube.com/watch?v=vAAzI9dufn8&feature=related

[newill6]

O :) okoliczności piosenki porannie witają czlowieka w ten deszczowy poranek.-....jak zwykle kawa czy herbata?.......herbata zielona,póżniej kawa gdy dojadę do firmy, tak zacznie się kolejny dzień....
pozdrawiam

[se_nka0]

Kawa już była, zielona herbata zaparzona a poranek mrożny ! Auta oszronione aż biało. Eej, chyba wrócę pod kołderkę ;) :)

[leloop]

jak dobrze wstać skoro świt :)
wlasnie się obudziłam ;D
mgła ...

[newill6]

Dzisiaj jest dzień bez stresu:) dlatego tak spałaś:)))

[se_nka0]

Lella... ładnie to tak podglądać??? :):)

,,Widziałam ją nago tylko przy pikowaniu siewek i wtedy przynajmniej nie rzuciło mi się w oczy nic podejrzanego o bycie cebulą,,.

[yoma]

No - ja mam dziką ochotę podejrzeć Pana Batata, czy robi bulwy...

Ale nie zrobię mu tego.

[leloop]

newill6 napisał:
Dzisiaj jest dzień bez stresu:)

jakiś międzynarodowy ? ;)
spalam długo bo mam wakacje :D

[yoma]

Przeczytałam: dzień bez sensu...

[leloop]

yoma napisała:
Przeczytałam: dzień bez sensu...

:D muzę warto by ustanowić, mnie się zdarzają choć nie dziś ;)

[leloop]

może oczywiscie

[newill6]

Światowy dzień odpoczynku dla zszarganych nerwów.
więc zostało jeszcze kilka godzin :(

[leloop]

yoma napisała:
Ludzie na ogół zgadują, że świnie :)

nie przeczę tez mi to przyszło do głowy ale stwierdziłam, ze to zbyt proste, poza tym było o przestawianiu liter ;)

[yoma]

:)

[lellapolella]

a moje cimcirimci nie kwitły, sądząc po objawach, skupiają się na rozrastaniu:) Za to chyba dojrzały mi nasiona belamkandy:)
www.about-garden.com/a/pl/2876-belamcanda-chinensis-iksja-chinska/

[leloop]

ładne, ale to chyba nie ogrodowe ?

[lellapolella]

jak najbardziej ogrodowe, nawet nie wymaga okrywania na zimę:)w każdym razie ja nie okrywam:P

[leloop]

ooo..., a to cebulowe czy jakie ?

[lellapolella]

a tak wogle to nie wiem, nie zaglądałam jej i nie będę, bo jak, nie daj Boże, okaże się cebulowa, to spadnie na nią lellowa klątwa. Mam ją z nasion i, prawdę mówiąc, wygląda mi raczej na wiązko-grubo-korzeniastą ale, jak pisałam, nie zaglądałam jej:)Widziałam ją nago tylko przy pikowaniu siewek i wtedy przynajmniej nie rzuciło mi się w oczy nic podejrzanego o bycie cebulą

[horpyna4]

To częste zjawisko u długowiecznych bylin, że najpierw skupiają się na rozrastaniu. Zakwitnąć i tak kiedyś zdążą. A "cimcirimci" właśnie do takich długowiecznych należy, przynajmniej tak wynika z mojego doświadczenia.

[dorkasz1]

Widzę, że wątek o cimcirimci ładnie się rozwinął. Zaćmę jakąś zaliczyłam :)
Posadziłam taką czerwoną ślicznotkę u klientki. Ostatnio widziałam, że posiada owocki. Żałowałam, że mi umarły baterie w aparacie, bo owocki były pięknie błyszczące. Może jeszcze ich mróz nie pożarł?

[leloop]

tak myslalam, ze to chwilowe zaćmienie bo, ze ja nie skojarzę nazwy z rośliną to normalka ale z pewnoscia nie Dorkasz ;)
widzę, ze cimcirimci ma wzięcie, to z przyśpiewki, którą często podśpiewywał mój Tata :)
cimcirimci dałabym ci ale nie dom, pójdę na targ i se sprzedom albo jakoś tak, oczywiscie nie zapamiętałam a teraz Tata już mi nie zaśpiewa :/

[dorkasz1]

E tam, Leloop, ja też miewam zaćmienia. Zdarza mi się, że nie pamiętam. Dużo tego wszystkiego i nowości ciągle się pojawiają. Na szczęście :) Pozdrawiam ciepło.