edziakrys 25.03.15, 22:22 Potrzebne COŚ zamiast kory i kamieni do wysypania na rabaty w ogrodzie minimalistycznym, nowoczesnym; do tego w kolorze szarym/białym. Brak mi weny... Macie pomysła? Pomożecie? Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
leloop Re: co zamiast kory i kamieni 26.03.15, 08:01 jak minimalistyczny to chyba tylko szary/biały żwirek pasuje, ew. jasny piasek. z jasnych kolorów to lniana albo konopiana sieczka ale ona jest jedno-sezonowa, ładnie szarzeje w ciągu roku ale potem trzeba ja przekopać. ale sieczka to bardziej taka rustykalno-warzywniakowa, kojarzy się ze słomą w truskawkach. ładnie w ogrodach minimalistycznych wygląda pokruszony lupek ale jest srebrno-czarny. stąd www.jardinsdevendee.fr/realisations/ Odpowiedz Link
horpyna4 Re: co zamiast kory i kamieni 26.03.15, 08:18 Nic mi do głowy nie przychodzi. Może drobno potłuczony beton? Odpowiedz Link
horpyna4 Re: co zamiast kory i kamieni 26.03.15, 08:28 Już wiem, powinno być to coś przypominającego kluski kładzione, ale z betonu. Potrzebny szybkowiążący cement, możesz uruchomić wręcz małą linię produkcyjną z betoniarką na początku. Cement przecież bywa i szary, i biały. Twoi klienci mieliby oryginalną posypkę. Odpowiedz Link
leloop Re: co zamiast kory i kamieni 26.03.15, 09:09 beton to wapno, rośliny tego nie przeżyją a dodatek cementu to już w ogóle katastrofa ekologiczna ;) Odpowiedz Link
horpyna4 Re: co zamiast kory i kamieni 26.03.15, 09:45 Mogłyby być same ostre wapnoluby, przeżyłyby. A cement jest czymś bardziej naturalnym, niż np. plastik. Odpowiedz Link
leloop Re: co zamiast kory i kamieni 26.03.15, 10:16 robiony z naturalnych składników ale w efekcie nieprzyjazny organizmom żywym, poza tym nikt tu plastiku nie proponuje jako posypki ;) pomijając aspekty ekologiczne i estetyczne (cementowy beton jest brzydki) dochodzi jeszcze kwestia ceny, tona żwiru a tona wyprodukowanych klusek. Odpowiedz Link
edziakrys Re: co zamiast kory i kamieni 26.03.15, 21:02 Czyli wracamy do kamienia... na tarasie i wokól domu są betonowe płyty 80x80 w przestrzenie wypełnione są szarym grysem... Strasznie kamienny świat jej wyjdzie, ale kory nie chce, bo brązowa... Chyba że jest szara ;) Odpowiedz Link
lellapolella Re: co zamiast kory i kamieni 26.03.15, 22:24 Bywa szara, oni to barwią:) Wyguglaj zrębki dekoracyjne Odpowiedz Link
horpyna4 Re: co zamiast kory i kamieni 27.03.15, 08:04 No dobrze, teraz już bez jaj. Jaki kamień stosujesz? Bo jeżeli piaskowiec, to mają bardzo różne kolory, w zależności od miejsca wydobycia. Na przykład piaskowce świętokrzyskie bywają bardzo pięknie różowe, wręcz wiśniowe. Najczęściej chyba spotykane są piaskowce w odcieniach beżu, co jest znacznie cieplejszym kolorem, niż szarość. Bywają i prawie białe. Tyle, że Twoja klientka chce dowolny kolor pod warunkiem, że będzie to szary. To z nią jest problem, a nie z wypełniaczem... Aha, klenci nie lubią piaskowców, bo jako skała porowata łatwo ulegają omszeniu. A dla plastikowych klientów mech to największy wróg. Wolą granit. Odpowiedz Link
leloop Re: co zamiast kory i kamieni 27.03.15, 09:28 jeśli nie możesz zagrać kolorem to zagraj forma kamienia, np szare, rzeczne otoczaki to fajna alternatywa dla pospolitego grysu, oczywiście droższa. znalazłam coś co się zwie kora kamienna ;D www.kamienogrodowy.pl/kora-kamienna,81.html Odpowiedz Link
horpyna4 Re: co zamiast kory i kamieni 27.03.15, 10:00 I to może być niezłe rozwiązanie, bo faktura jest bardzo ważna. Przełamiuje monotonię i różnicuje podobne kolory. Odpowiedz Link
edziakrys Re: co zamiast kory i kamieni 27.03.15, 21:22 Z korą kamienną już raz pracowałam, ale z brązową; robi wrażenie... ja też uwielbiam piaskowiec, ale tam już kobitka ma dookoła domu pyty betonowe szare a pomiędzy nimi (już kupiony) grys jeszcze ciemniejszy; mur międzysąsiedzki biały, biała elewacja z szarymi dodatkami. Znalazłam białe zrębki i to w firmie , w której kupuję listwy na obrzeża! Może to się sprawdzi. A białe otoczaki chcę w tarasie umieścić, przecudnej urody są :) Odpowiedz Link
leloop Re: co zamiast kory i kamieni 28.03.15, 07:45 tyle, ze te zrębki to sezonowa sprawa, najwyżej dwusezonowa, zmieni kolor a po zimie w ogóle zbrzydnie. chyba, ze gotowa jest wymieniać co jakiś czas. kamień daje trwalszy efekt. gdyby to było moje to wybrałabym kamień, do tego adekwatna roślinność. widuje tu takie kamienne ogródki, bez kawałka trawnika i całkiem znośnie to wygląda, oczywiście trzeba to lubić. zobacz tu jest zagrane różnymi kolorami kamienia + szarość domu Odpowiedz Link
edziakrys Re: co zamiast kory i kamieni 28.03.15, 10:14 Piękne płyty... A tu jest tak: minimalizm, minimalizm, trawy, trawy, biało, niebiesko, fioletowo. tak ma być.. Odpowiedz Link
leloop Re: co zamiast kory i kamieni 28.03.15, 13:48 u mnie zdjęcia ok. jeżeli o nich piszesz, ze kicha. te płyty to łupek, tu metamorficzny jak podpowiada wiki, u nas zwie się to schist. jego zaleta jest, ze się ładnie rozwarstwia jednocześnie pozostając solidnym, no i ma ładne przebarwienia. będę mało oryginalna, do tego co na zdjęciach pasują mi albo kamyki i trawnik albo kamyki i kamyki. bym tu tych zrębków nie dawała. chałupa jest z tych na bogato i po modzie, dałabym kamyki w różnych tonacjach od bieli do ciemnoszarego. a jakie rośliny przewidujesz ? Odpowiedz Link
edziakrys Re: co zamiast kory i kamieni 28.03.15, 14:19 Kobita zakochana w trawach, więc muszą być. Bukszpan strzyżony w kule i prostokąty, brzozy Doorenbos, białe hortensje, lawenda i trawnik. Nie mam zbytniej swawoli bo minimalizm... Odpowiedz Link
leloop Re: co zamiast kory i kamieni 28.03.15, 15:06 czyli klasyka w takim otoczeniu, nie przegadane. w najbardziej słonecznym miejscu dorzuciłabym werbenę patagońską dla rysunku, nawet jak nie przeżyję zimy to może się rozsiać. w donicach kolo tarasu agapanty bo chyba one nie zimują w PLu, a w trawach posadzić czosnki, żeby było co oglądać wiosna ;) Odpowiedz Link