edziakrys 02.02.16, 13:56 ... czy wzorem lat ubiegłych można wnioskować o suwaczek, ileż to do wiosny dni zostało? Zapachniałoby.... Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
horpyna4 Re: szanowna redakcjo... 02.02.16, 15:28 Hmmm... u mnie wiosna w realu. Dziś +12 i pachnie prawdziwą wiosną. Szkoda, że ma jeszcze się ochłodzić. Ranniki zaczęły kwitnąć już w sobotę. Czyli jeszcze w styczniu. Ale suwaczek przydałby się antydepresyjnie, zwlaszcza jak sypnie znów śniegiem. Odpowiedz Link
leloop Re: szanowna redakcjo... 02.02.16, 20:18 redakcja myślała już o suwaczku dawno ale miała sprzęt w naprawie a potem tak jakoś wyleciało jej z głowy. redakcja pomyśli znowu :) Odpowiedz Link
edziakrys Re: szanowna redakcjo... 03.02.16, 12:41 Dziękujemy Szanownej Redakcji za pozytywne rozpatrzenie naszej prośby :D Odpowiedz Link
se_nka0 Re: szanowna redakcjo... 03.02.16, 19:42 I zdjęcie zielonej trawy. U nas 2 dni temu śnieg z deszczem padał a trawa szaro bura. Stokrotki przemilczę ;) Odpowiedz Link
lellapolella Re: szanowna redakcjo... 03.02.16, 20:11 U mnie wichury i deszcz- tradycyjnie jak o tej porze na Pomorzu:D Trudno to nazwać obchodem, raczej oblotem, w każdym razie byłam, ranników ani widu, za to cholerne iryski reticulata wyrywne:( Odpowiedz Link
leloop Re: szanowna redakcjo... 03.02.16, 21:11 Senko, u mnie trawa zielona ZAWSZE, stokrotki w tym roku rzeczywiście wcześniej wystartowały, ranniki już przekwitły, Katarzynki takoż. teraz zaczynają hiacynty jeśli ich slimory całkiem nie zezro. w zwiazku z tym, ze ciepło krokusom (żółtym) takie szczypiory porosły, ze prawie wcale nie widać kwiatków :( poza tym leje i wieje jak u Lelli, wiec i tak wszystko stłamszone i nie ma kiedy podziwiać :/ Odpowiedz Link
edziakrys Re: szanowna redakcjo... 04.02.16, 14:02 U mnie ciemierniki niechętnie się wykluwają, widać też krokusiątka i narcyzy; ale szału nie robią.... Odpowiedz Link
leloop Re: szanowna redakcjo... 04.02.16, 14:35 mój ciemiernik wyszedł, wydal pąki i zastygł, nosi się już z tymi pąkami chyba z miesiąc i nic Odpowiedz Link
dorkasz1 Re: szanowna redakcjo... 11.02.16, 09:42 A u mnie w tym roku wogle nie kwitnie oczar. Nie zawiązał pąków. Pewnie z powodu jesiennej suszy. A na podlewanie czasu zabrakło. Ma nieszczęście mieszkać w nienawadnianej części ogrodu :( Odpowiedz Link
leloop Re: szanowna redakcjo... 15.02.16, 10:31 trzy miesiące "niewiadomoczego" po to, żeby na sam koniec zobaczyć parę płatków śniegu. zimie się nagle przypomniało, ze ma być zimno. Odpowiedz Link
leloop Re: szanowna redakcjo... 20.02.16, 20:31 dziś wyrywałam agapantowi zeszłoroczne pędy kwiatowe, nagle zobaczyłam takiego cosia. pierwsza myśl - niedorozwój zeszłoroczny, zbliżam oko a to NOWY pąk kwiatowy, TEGOROCZNY !!! Odpowiedz Link
dorkasz1 Re: szanowna redakcjo... 20.02.16, 21:28 A weź przestań człowieka wkurzać. U mnie z nieba leci jakieś g...o. Nie wiem co to. Zimne, mokre. Brrrr... Odpowiedz Link
edziakrys Re: szanowna redakcjo... 21.02.16, 13:20 Och... jak ja był takiego przytuliła... miałam ci ja raz, ale zimy nie przetrwał mimo zabezpieczenia i zafoliowania (foliak). Teraz jak upoluję, to udomowię na zimę gada. Odpowiedz Link
horpyna4 Re: szanowna redakcjo... 21.02.16, 15:29 On chyba musi miec dobry drenaż. Bo w mojej glinie zdechł, chociaż przetrwał zimę (rósł blisko domu, więc niby miał lekkie podgrzewanie od cienkiego fundamentu z wielkiej płyty). A było to wiele lat temu i zimy były w miarę mroźne. Odpowiedz Link
leloop Re: szanowna redakcjo... 21.02.16, 18:45 teoretycznie tak, ten drenaż. jednemu wsypałam do dziury wiadro żwiru, drugi rośnie pod ścianą gdzie kupa gruzu po remoncie. oba jednak się tak rozrosły, ze dawno przerosły i ten żwir i ten gruz, gliny wprawdzie nie mam ale zima ziemia tak nasiąknięta woda, ze mało co daje rade. one już się przyzwyczaiły ;) mam jeszcze białego, ten większy delikates, dopiero w zeszłym roku zakwitł a siedzi już parę lat w ziemi. załatwiały go przymrozki, widocznie cały pałer wkładał w odbudowę liści, na kwiaty nie starczało siłeczki. to już druga zima, gdy liście przetrwały, widać zrozumiał, ze nie ma zmiłuj, musi se dawać rade. a rośnie skurkowany na najbardziej osłoniętym i słonecznym stanowisku. Odpowiedz Link
horpyna4 Re: szanowna redakcjo... 22.02.16, 18:55 Bo one potrzebują zarówno drenażu, jak i dużo wilgoci; tak głosi encyklopedia. Odpowiedz Link
leloop Re: szanowna redakcjo... 21.02.16, 18:38 Edzia, mówisz, masz będę słać Ci penstemony dorzucę kawal agapanta. ten jest wprawiony w bojach, od lat w ziemi. mam dwie ogromne kępy w ogrodzie i wielką donicę. donicę początkowo wstawiałam na zimę do szopy ale teraz mi się nie chce, ciężka jak skurczybyk. Odpowiedz Link
leloop Re: szanowna redakcjo... 21.02.16, 18:34 Dorkaszu, weś ... agapanty zaczynają kwitnąć w końcu czerwca. TO nie jest normalne. Odpowiedz Link
edziakrys Re: szanowna redakcjo... 21.02.16, 19:51 Leloop, jak ja Ci się odwdzięczę?! Będę chuchać i dmuchać, bo zakochałam się w nich w irlandzkim kraju, gdzie rosną jak chwaściory nasze pospolite. Trochę mnie zeźlił ten pierwszy falstart, ale zaweźmiem się i dam radę! Odpowiedz Link
leloop Re: szanowna redakcjo... 22.02.16, 12:26 Leloop, jak ja Ci się odwdzięczę?! napisz jeszcze raz o słomie w tunelu, kiedyś pisałaś jak to robisz, tzn. ogórki chyba ale nie mogę znaleźć. Odpowiedz Link
edziakrys Re: szanowna redakcjo... 22.02.16, 20:33 Mówisz, masz! bele ze słomy zakopuję tak, aby wystawały ok 10-15 cm. (książka podaje żeby zakopać tylko na 10, ale potem bardziej przesychają) 2 dni je nawadniam ( wsadzam łapę i sprawdzam czy woda dotarła do środka), oficjalnie 300-400l/100kgsłomy 3dzień I dawka nawozów: saletra amonowa 1kg, azofoska 2kg/100kgsłomy (wpłukać w bele) 5dzień II i III dawka; azofoska 1,5kg/100kg i kreda 2kg/100kg Ja kredę daję po posadzeniu roślin. 6-12 dzień słoma sie rozgrzewa do 40stopni 13-14 dzien temp spada (37-35) nakładam okrywę (troche koniaczka, na górę kompost lub ziemia uniwersalna) 15-16 dzień sadzenie. Odpowiedz Link