Dodaj do ulubionych

Czy ja mam depresję? Proszę o radę

22.11.05, 16:13
Witam,
mam dopiero 19lat, a dostałam dzisiaj od lekarza (rodzinnego) PRAMOLAN...

Od października rozpoczęłam studia, mieszkam strasznie daleko od domu więc
nie mogę odwiedzać rodziców kiedy zechcę, mieszkam w zupełnie obcym mi
mieście i mam tutaj tylko (albo raczej aż) chłopaka.
Jakieś 2tygodnie po moim przyjeździe zaczęły się problemy z żołądkiem- mam
nudności i straszne bóle brzucha. Na początku piłam sode (myśląc, że to
zatrucie, albo, że woda mi szkodzi) i pomagało, ale nudności po jakimś czasie
wracały. Teraz (od tygodnia) utrzymują się cały czas. Na początku brałam
Conroloc- lek na problemy żołądkowe, oczywiście NIC nie pomogło.
W międzyczasie odkryłam, że bóle nasilają sie kiedy zaczynam się denerwować.
Od niedawna denerwują mnie nawet błahe sprawy- wczoraj, kiedy usłyszałam, ze
PIS ma 43% poparcia społecznego, myślałam, że skręcę sie z bólu- aż tak mnie
to zdenerwowało!
Nie mogę normalnie funkcjonować.
Nigdy nie miałam takich problemów
Czy ja mam depresję? Dodam, że nie tęsknie za rodziną – nie siedzę i nie
płaczę za mamusią, jakoś daję sobie radę... Skąd więc wzięły się te problemy?
Jak powinnam się leczyć? I czy w ogóle powinnam się leczyć, a może lepiej to
zostawić tak jak jest- sama wrócę do zdrowia?

BARDZO proszę o pomoc
Obserwuj wątek
    • dni_chaosu Re: Czy ja mam depresję? Proszę o radę 23.11.05, 15:24
      Może być tak, że :

      - woda w nowym miejscu zamieszkania nie sluzy twojemu zoladkowi

      - odmienne jedzenie od maminego, zle wplywa na brzuszek

      - rodzice daleko, chlopiec blisko, i zaczynaja sie mdlosci od milosci.



      • smuti Re: Czy ja mam depresję? Proszę o radę 23.11.05, 15:27
        no i to poprarcie dla PISu.....
    • tristezza Re: Czy ja mam depresję? Proszę o radę 23.11.05, 15:37
      Od niedawna denerwują mnie nawet błahe sprawy- wczoraj, kiedy usłyszałam, ze
      > PIS ma 43% poparcia społecznego, myślałam, że skręcę sie z bólu- aż tak mnie
      > to zdenerwowało

      z tym PiS-em to nie taka blaha sprawa niestety...
      ale jesli to Cie zdenerwowalo, to raczej wszystko z Toba ok, calkowicie
      prawidlowa reakcja

      w depresji takie fakty na ogol nie robia na czlowieku wiekszego wrazenia, w
      depresji na niewiele spraw jest miejsce poza wlasnym smutkiem

      gdyby problemy z zoladkiem trwaly dluzej, to zajrzyj na forum o zespole jelita
      drazliwego, to dosc modna ostatnio przypadlosc
      t.
      • sobie_czytam Re: Czy ja mam depresję? Proszę o radę 23.11.05, 19:02
        Bardzo dziękuję za odpowiedzi.

        Miałam dzisiaj USG jamy brzusznej- jestem całkowicie zdrowa
        Jutro kupię sobie test na helicobacter pylori
        Jeżeli wyjdzie negatywnie, to pewnie mam problemy na tle nerwowym.
        Jeśli chodzi o wodę i jedzenie to nie z nimi mam problem- chorowałam tez kiedy
        byłam ostatnio w domu.
        A mdłości od miłości są całkowicie niewykonalne- tydzień temu miałam szkarłatny
        przypływ

        Wynika z tego, że jestem po prostu panikarą, spróbuję się tak nie denerwować,
        ale to łatwe nie jest, bo wydaje mi się, że się nie denerwuję...
        • dni_chaosu Re: Czy ja mam depresję? Proszę o radę 23.11.05, 19:50
          > sróbuję się tak nie denerwować, ale to łatwe nie jest, bo wydaje mi się, że
          się > nie denerwuję...

          znam to niestety, jesli sie nie zna pelnego spokoju to nie wie sie czym on jest.
          wyjsciem jest chyba jak najwiecej relaksu, ale jakos sie za to nie biore. kiedys
          myslalem ze jesli nie wyje z frustracji, nie placze, nie histeryzuje,nie
          rozwalam szklanych przedmiotow,nie jestem agresywny to jestem spokojny, ale to
          nie byl spokoj. pozniej myslalem ze jesli rece mi sie nie trzesa nadmiernie to
          juz jestem spokojny, ale to nie byl spokoj. pozniej, ze jesli umiem panowac nad
          soba to jestem spokojny, ale to nadal nie byl spokoj. pozniej ze jesli ogolnie
          leku wyraznego nie czuje to juz jestem spokojny, ale to nadal nie byl spokoj.
          teraz coraz czesciej jest taki stan ze czuje sie easy like sunday morning, mysle
          calkowicie trzezwo, zycie wyddaje sie proste, ale mam problem z utrzymaniem tego
          stanu przez caly dzien. mam nadzieje ze juz jestem coraz blizej spokoju.
          • sobie_czytam do dni_chaosu 23.11.05, 21:13
            skoro już jesteś coraz blizej wewnętrznego spokoju powiedz, proszę, jak do
            niego doszedłeś...
            Zastanawiałam sie nad relaksem, może najodpowiedniejszym sposobem będzie
            całoweekendowe oglądanie komedii i zajadanie się czekoladkami? Tylko nie wiem,
            czy taka jednorazowa dawka szczęścia pomoże na dłużej...
            Chociaż... w moim przypadku to chyba bardzo możliwe, przecież ja dopiero
            zaczynam wpadać w depresję i liczę, że szybko wydostanę się z tej mielizny
            beznadziejności, za młoda na to jestem

            pozdrawiam :-)
            • dni_chaosu Re: do dni_chaosu 24.11.05, 01:06
              sobie_czytam napisała:

              > skoro już jesteś coraz blizej wewnętrznego spokoju powiedz, proszę, jak do
              > niego doszedłeś...

              nie doszedlem, zdryfowalo mnie. jakbym umial do czegos dojsc to by mnie tu nie
              bylo. na razie to zreszta bardziej dostrzezenie roznicy miedzy psychopatia
              wlasna i normalnoscia. nawet koniowi z klapkami na oczach zdazy sie czasem glowa
              w bok przekrecic.
            • violet_whisper Re: do dni_chaosu 24.11.05, 17:09
              czekoladki + TV na "mieliznę beznadziejności"?
          • hasanet Re: Czy ja mam depresję? Proszę o radę 23.11.05, 21:36
            Spokój to poczucie rozwiązanych życiowych problemów i wewnętrzego ładu.
            • dni_chaosu Re: Czy ja mam depresję? Proszę o radę 24.11.05, 01:13
              mam zlozyc gratulacje, ze wzgledu na stan posiadania?
              • hasanet Re: Czy ja mam depresję? Proszę o radę 24.11.05, 10:20
                Zależy, z której patrzeć strony i w jakim momencie.
                • dni_chaosu Re: Czy ja mam depresję? Proszę o radę 24.11.05, 10:32
                  od definicji spokoju nerwicy nie ubywa
                  • hasanet Re: Czy ja mam depresję? Proszę o radę 24.11.05, 15:11
                    Definicja spokoju mówi, w którą stronę masz iść, a choćbyś nawet nie doszedł do
                    serca oazy, to im się bardziej zbliżysz, tym ciszej, pogodniej. Warto założyć
                    buty i ruszyć.
                    • dni_chaosu Re: Czy ja mam depresję? Proszę o radę 24.11.05, 15:16
                      doswiadczenie mi mowi ze im mniej mam definicji tym wiecej we mnie spokoju.
            • violet_whisper Re: Czy ja mam depresję? Proszę o radę 24.11.05, 19:04
              właśnie dlatego pierwsze i najważniejsze w poszukiwaniach spokoju jest
              skontaktowanie się ze swoimi emocjami inaczej relaks staje się ucieczką, a
              spychane niepokoje wypłyną potem jakichś karykaturalnych formach.

              to czy ktoś jest z natury spokojny czy nie to nie tylko skutek demonów
              przeszłości czasami ma się poprostu lękową naturę i tyle(udowodnione na
              noworodkach). Można to zmienić wyrabiając odpowiedni nawyk reagowania.
              • dni_chaosu Re: Czy ja mam depresję? Proszę o radę 24.11.05, 20:31
                violet_whisper napisała:

                > właśnie dlatego pierwsze i najważniejsze w poszukiwaniach spokoju jest
                > skontaktowanie się ze swoimi emocjami inaczej relaks staje się ucieczką, a
                > spychane niepokoje wypłyną potem jakichś karykaturalnych formach.

                a konkretnie co to ma oznaczac te skontaktowanie sie wlasnymi emocjami? relaks
                jest elementem radzenia sobie ze stresem, warunkiem wstepnym poradzenia sobie z
                nerwica. nie ma właściwości terapeutycznych pod kątem przebudowy osobowości, ale
                napewno nie powieksza nerwicy. emocje sie spycha wlasnie wtedy gdy sie denerwuje
                człowiek, albo na drodze depresji lęki sa wypychane, ale spychanie emocji raczej
                trudno przypisac relaksowi. raczej odwrotnie jesli konsekwentnie cwiczy sie
                relaks to z czasem mozna powrocic do normy.

                • dni_chaosu Re: Czy ja mam depresję? Proszę o radę 24.11.05, 20:46
                  przeciez celem relaksu jest calkowite wlasnie wyciszenie, rozluznienie miesni.
                  relaks to nie jakies techniki rebirthingowe czy cos w tym stylu, bo chyba o to
                  ci chodzi.
                • violet_whisper Re: Czy ja mam depresję? Proszę o radę 24.11.05, 23:15
                  > a konkretnie co to ma oznaczac te skontaktowanie sie wlasnymi emocjami?
                  samoświadomość, podstawę każdej zmiany,
                  możesz całe życie walczyć tylko ze skutkami, gdy prościej byłoby zająć się
                  przyczyną (może łatwiej ci się będzie zorientować o co mi chodziło czytając
                  post na który odpowiadałam)








                  • noriwdo Re: Czy ja mam depresję? Proszę o radę 25.11.05, 00:01
                    wiem na ktory post odpowiadalas. ale ja pytalem sie ciebie o konkrety a nie o
                    kolejne definicje. nie wiem na czym ma polegac prostota "kontaktu z wlasnymi
                    emocjami", kojarzy sie to jakos z mglista psychoanaliza, a nie czyms prostym.
                    znasz jakas technike i to w dodatku jak piszesz prosta, ktora ten kontakt
                    umozliwia?
                    • noriwdo Re: Czy ja mam depresję? Proszę o radę 25.11.05, 00:06
                      im sie jest bardziej spokojnym tym bardziej ma sie szanse cos zrozumiec. i to
                      co nazywasz walka ze skutkami jest warunkiem koniecznym walki z przyczynami a w
                      praktyce jedyna rzecz ktora zalezy od woli, bo samozrozumienie od woli nie
                      zalezy i po prostu przychodzi albo nie przychodzi z czasem.
                      • noriwdo Re: Czy ja mam depresję? Proszę o radę 25.11.05, 00:19
                        aha tobie chodzi po prostu zeby rozwiazywac swoje problemy, a nie relaksowac sie
                        przy pol litrze wodki na przyklad :-) ok jesli tak to nie ma sie o co spierac.
                        • violet_whisper Re: Czy ja mam depresję? Proszę o radę 25.11.05, 00:27
                          a Tobie o co chodziło bo to ciekawe?
                          • noriwdo Re: Czy ja mam depresję? Proszę o radę 25.11.05, 00:36
                            stawalem w obronie relaksu bardziej konstruktywnego. myslalem , ze rozmowa jest
                            konkretniejsza.
                            • noriwdo Re: Czy ja mam depresję? Proszę o radę 25.11.05, 00:40
                              jej po co produkuje to spamowanie :-o moj infantylizm mnie zabije kiedys
          • violet_whisper Re: Czy ja mam depresję? Proszę o radę 24.11.05, 02:19
            nie wiem czy można być całkowicie spokojnym
            to chyba nienaturalne
            można sobie conajwyżej coraz lepiej radzić z uczuciem niepokoju tak jak z
            każdym uczuciem

            między stanem spokoju absolutnego a uświadomieniem jakiejś emocji jest cały
            obszar nieświadomości, musiałbyś chodzić z wykrywaczem kłamstw żeby wiedzieć
            dokładnie to co dokładnie aktualnie czujesz.
            może lepiej sobie założyć, że to co mnie stresowało będzie cię nadal stresować
            (w stopniu podprogowym) tylko w ewentualnie w coraz mniejszym natężeniu
            • violet_whisper Re: Czy ja mam depresję? Proszę o radę 24.11.05, 02:20
              korekta: *mnie
            • dni_chaosu Re: Czy ja mam depresję? Proszę o radę 24.11.05, 09:24
              > między stanem spokoju absolutnego a uświadomieniem jakiejś emocji jest cały
              > obszar nieświadomości, musiałbyś chodzić z wykrywaczem kłamstw żeby wiedzieć
              > dokładnie to co dokładnie aktualnie czujesz.

              czuje sie to co sie czuje
              • hasanet Re: Czy ja mam depresję? Proszę o radę 24.11.05, 10:13
                dni_chaosu napisał:

                > czuje sie to co sie czuje
                Czy nikt nigdy Cię nie nauczył nazywania/odróżniania uczuć?
                • dni_chaosu Re: Czy ja mam depresję? Proszę o radę 24.11.05, 10:28
                  czyli zwierzeta bez jezyka nic nie czuja?
                  • hasanet Re: Czy ja mam depresję? Proszę o radę 24.11.05, 13:22
                    Chybiony wniosek. Zwierzęta nie są świadome swych uczuć, choć kierują się nimi.
                    Trzeba by tu wprowadzić kategorię instynktu.Człowiek ma bogatszą skalę doznań
                    emocjonalnych i może nad nią panować.
                    • daneeka Re: Czy ja mam depresję? Proszę o radę 24.11.05, 13:31
                      hasanet napisała:

                      > Człowiek ma bogatszą skalę doznań emocjonalnych i może nad nią panować.

                      panować?
                      w sędzie rządzić, czy stroić pańskie miny?
                      • daneeka Re: Czy ja mam depresję? Proszę o radę 24.11.05, 13:43
                        daneeka:

                        > w sędzie rządzić

                        (?)
                        już nic
                      • hasanet Re: Czy ja mam depresję? Proszę o radę 24.11.05, 15:12
                        Zapytaj Maska, on wie.
                        • daneeka Re: Czy ja mam depresję? Proszę o radę 24.11.05, 15:20
                          a mogę też iść do diabła?
                      • violet_whisper Re: Czy ja mam depresję? Proszę o radę 24.11.05, 16:57
                        panować czyli nazwać i świadomie wybrać sposób reakcji
                        w dużej części nie mamy wpływu na to co za chwilę poczujemy
                        nawet psychoterapia nie nauczy wybierania uczuć jakie chcielibyśmy w danej
                        chwili odczuwać tylko raczej nauczy inaczej reagować na nie
                    • dni_chaosu Re: Czy ja mam depresję? Proszę o radę 24.11.05, 13:36
                      Człowiek ma bogatszą skalę doznań
                      > emocjonalnych i może nad nią panować.

                      raczej musi byc o-panowany, czyli nad nim panuja.
                • dni_chaosu Re: Czy ja mam depresję? Proszę o radę 24.11.05, 10:36
                  nauczyli mnie az za dobrze, nazwali za mnie, skonczylo sie to tak jak sie skonczylo.
                  • daneeka Re: Czy ja mam depresję? Proszę o radę 24.11.05, 10:46
                    frapujące
                    • dni_chaosu Re: Czy ja mam depresję? Proszę o radę 24.11.05, 11:04
                      nie skomentuje tego.















































                      ku..
                      • daneeka Re: Czy ja mam depresję? Proszę o radę 24.11.05, 11:06
                        ?????????????????????????????????

                        fajnie, że nie tylko ja mam świra
                        • dni_chaosu Re: Czy ja mam depresję? Proszę o radę 24.11.05, 11:16
                          no jakos razniej, ze nie samemu, choc z drugiej strony i tak kazdy sam sie z tym
                          boryka
                          • daneeka Re: Czy ja mam depresję? Proszę o radę 24.11.05, 11:19
                            dni_chaosu napisał:

                            > z drugiej strony i tak kazdy sam sie z tym boryka

                            kwestia wyboru
                            • dni_chaosu Re: Czy ja mam depresję? Proszę o radę 24.11.05, 11:23
                              ok postaram sie wybrac marchewke
                              • daneeka Re: Czy ja mam depresję? Proszę o radę 24.11.05, 11:25
                                z uśmiechem
                                aż omdleje szczęka - podziwiam
              • violet_whisper Re: Czy ja mam depresję? Proszę o radę 24.11.05, 16:50
                czujesz kiedy emocja jest na tyle silna że przenika do świadomości, czyli
                zostaje zarejestrowana jako taka w korze płatów czołowych
                życie emocjonalne jest w sporej części nieświadome. Jeżeli boisz się węży i
                ktoś będzie pokazywał ci ich zdjęcia możesz stwierdzić że nie czujesz lęku
                jednak czujniki umieszczone na twojej skórze będą sygnalizować wydzielanie
                potu. Ten pot będzie się wydzielał również gdy obrazki będą wyświetlane tak
                szybko że nie da się tego zarejestrować na poziomie świadomości
                emocje gotujące się pod progiem świadomości mogą wywierać duży wpływ na nasze
                reakcje nawet jeśli nie zdajemy sobie sprawy z ich istnienia
                • dni_chaosu Re: Czy ja mam depresję? Proszę o radę 24.11.05, 17:02
                  ok zgoda, ja myslalem ze calkowice o co innego chodzi ci w poscie.
          • violet_whisper Re: Czy ja mam depresję? Proszę o radę 25.11.05, 15:41
            > myslalem ze jesli nie wyje z frustracji, nie placze, nie histeryzuje,nie
            > rozwalam szklanych przedmiotow,nie jestem agresywny to jestem spokojny,

            cos mi się przypomniało
            pijesz kawę? kawa wprowadza w stan stresu, dla mnie to błędne koło bo nie
            umiem bez kawy, bez kopa którego zielonej herbacie brak
            czy może dostrzegasz/łeś u siebie jakieś podobieństwa z adhd?
    • mlasskacz To tylko reakcja na stres. Przejdzie. Jeszcze do 23.11.05, 21:27
      tega zafajdana jesień...Nie jest źle. Pociągniesz ten wózek.
    • mskaiq Re: Czy ja mam depresję? Proszę o radę 24.11.05, 04:37
      Dobrze ze zrobilas badania, to Cie powinno uspokoic ze nie ma powodow do
      niepokoju. To bardzo wazne bo przestaniesz sie bac, to strach powoduje ze
      jestes podminowana ze latwo wybuchasz.
      Najlepszym rozwiazaniem na objawy nerwicowe jest ich ignorowanie. Wiesz ze jest
      wszystko dobrze, czasem pojawiaja sie tylko te meczace objawy. Ja te objawy
      ignorowalem, teraz sie nie pojawiaja. Jest taka zasada im wiecej sie boisz
      nerwicy tym ona mocniejsza, im bardziej ja ignorujesz tym jest slabsza i
      znika.
      Jak zmiejszyc Twoja wybuchowosc, musisz zwalniac stres, ktory powoduje to ze
      tracisz kontrole nad Soba.
      Zacznij cwiczyc sport, albo rob dlugie codzienne spacery, to rozladuje Ciebie,
      zlosc bedzie pojawiala sie ciagle ale bedziesz mogla zapanowac nad nia. Ten bol
      ze zlosci o ktorym piszesz bierze sie z emocji. Bez zwalniania stresu emocje
      potrafia calkowicie odebrac Ci kontrole nad Soba.
      Serdeczne pozdrowienia.

      • micaela juz Ci radze 24.11.05, 13:58
        Sobie_czytam, ladny masz nick, wiesz?
        moim zdaniem nie masz wcale depresji, to pewnie stres zwiazany z nowym
        srodowiskiem, wyjazdem z domu, no i jeszcze z sytuacja polityczna.
        mnie tez skreca z tym PiS-em, ale trzeba jakos przetrwac. nasi rodzice nosili
        kiedys oporniki, my tez cos mozemy wymyslic. ja sobie kupie moherowy beret i
        bede go nosila z naszywka_ Radio Maryja 666_
        trzymaj sie!
        pozdrawiam Cie cieplutko
      • kajtunia Re: Czy ja mam depresję? Proszę o radę 24.11.05, 20:26
        czytalam kilka twoich wypowiedzi, i zawsze mowisz ze trzeba nerwice ignorowac.
        mozesz napisac dokladniej jak to robic? ja caly czas proboje i mi sie to jakos
        nie udaje, proboje sobie tlumaczyc ze to tylko objawy nerwicy, ale jak tylko
        mocniej zakreci mi sie w glowie to juz nie tak prosto wmawiac sobie ze nic sie
        nie dzieje. prosze o jakies wskazowki :)
        • dni_chaosu Re: Czy ja mam depresję? Proszę o radę 24.11.05, 20:40
          jemu chodzi chyba po prostu o to, ze trzeba pokonac lęk i nie poddawac sie mu,
          zeby nie powiekszac nerwicy, ale tak naprawde to chyba tylko on wie o co mu
          chodzi, bo nigdy nie odpowiada na watpliwosci, a jesli juz to powtarza to samo.
    • daneeka Re: Czy ja mam depresję? Proszę o radę 24.11.05, 23:49
      sobie czytam sobie czytam sobie czytam
      a potem bach
      - nic nie pamiętam!
      więc już nie czytam nie czytam nie czytam
      • noriwdo Re: Czy ja mam depresję? Proszę o radę 25.11.05, 00:08
        to nie czytelnia, tu sie rozmawia.
        • daneeka Re: Czy ja mam depresję? Proszę o radę 25.11.05, 00:16
          a ja myślałam, że wielka tradycja Rozmowy zdechła
          • noriwdo Re: Czy ja mam depresję? Proszę o radę 25.11.05, 00:24
            my nie marzymy o wielkiej tradycyjnej Rozmowie przez duze R, tylko rozmawiamy
            przez r male.
            • daneeka Re: Czy ja mam depresję? Proszę o radę 25.11.05, 00:42
              noriwdo napisał:

              > my nie marzymy o wielkiej tradycyjnej Rozmowie przez duze R, tylko rozmawiamy
              > przez r male.

              tak. ludzie bardzo lubią sobie wyobrażać rozmowy, wspólnoty
              • noriwdo Re: Czy ja mam depresję? Proszę o radę 25.11.05, 00:44
                od wspolnot wyobrazonych wole wolne stowarzyszenia
                • daneeka Re: Czy ja mam depresję? Proszę o radę 25.11.05, 00:46
                  ja wolę to - inni preferują tamto
                  a gdzie rozmowa?
                  • noriwdo Re: Czy ja mam depresję? Proszę o radę 25.11.05, 00:52
                    w toku
                    • daneeka Re: Czy ja mam depresję? Proszę o radę 25.11.05, 00:54
                      z zapytaniem, czy autor wątku cierpi na dolegliwości depresyjne?

                      w toku...
                      ze mną i tak się nie rozmawia. bo się nie da
                      • noriwdo Re: Czy ja mam depresję? Proszę o radę 25.11.05, 01:01
                        > ze mną i tak się nie rozmawia. bo się nie da

                        forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=99&w=17220079&a=17275232
                        • daneeka Re: Czy ja mam depresję? Proszę o radę 25.11.05, 01:17
                          przy tak ważkich tezach - wysiadam
                          • noriwdo Re: Czy ja mam depresję? Proszę o radę 25.11.05, 01:23
                            forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=99&w=32390132&a=32390459
          • sobie_czytam jestem już zdiagnozowana :-)))))) 25.11.05, 17:06
            Witam
            tak jak myślałam, nie mam depresji,ale helicobacter pylori, lekarz żałował
            pieniedzy na przeprowadzenie badań (już i tak łaskę zrobił dając mi skierowanie
            na USG) więc sama poszłam do apteki i zakupiłam Helico Test.
            Od półtora dnia czuję się dobrze i żadnych leków uspokajających nie biorę.
            Biorę za to leki na HP

            Co za ulga...

            Była tu mowa o Radiu Maryja, coś mi się przypomnialo...

            Była noc. Ogladałam z moim chłopakiem na komputerze program o Rydzyku. Po
            programie włączyliśmy Radio Maryja, było kilka minut po 24.00, a w radiu
            telefony od słuchaczy...
            Zadzwoniła pewna babcia i z wyrzutem zapytała: ,,Dlaczego w TV (Trwam) nie było
            różańca? Cały wieczór na niego czekałam".
            Ksiądz prowadzący audycję odpowiedział, że różańca nie było, bo TVTrwam
            emitowala expose premiera, a różaniec był, ale w Radiu Maryja, a nie w TV.
            Najpierw śmialam się z tej babci- żeby czekać do dwunastej w nocy tylko po to
            żeby zadzwonić do radia z pretensjami...
            Teraz sobie mysle, że to całe królestwo Rydzyka, zaczyna stanowić coraz większe
            zagrożenie, bo kto to widział emitowac w TV religijnej obrady sejmowe? To jest
            zadaniem TVP. I nie ma powodu żeby się dziwić, że wygrało PIS i Kaczory- mają
            za sobą potężną MAFIĘ, potrafiącą oddziaływać nie tylko na ludzkie umysły, ale
            i serca (a w związku z ujemnym przyrostem naturalnym emerytów z roku na rok nam
            przybywa...)

            pozdrawiam Was wszystkich i życzę więcej słońca na co dzień, a teraz biegnę
            na 'Allo 'Allo, czas się pośmiać
            :-)))))))))
Inne wątki na temat:

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka