ateh7 01.09.10, 20:48 www.youtube.com/watch?v=BlhFK2Gc1Nw Opętanie przez demona/szatana czy choroba psychiczna? Czy wierzycie w opętanie? Co myślicie o egzorcyzmach i egzorcystach? Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
slotna Re: Egzorcyzmy Anneliese Michel 01.09.10, 21:03 Nie wierze w opetanie, a egzorcyzmy uwazam za barbarzynstwo, psychiatrie alternatywna. Ci ludzie powinni byc pod opieka lekarzy, a nie znachorow. Odpowiedz Link
croyance Re: Egzorcyzmy Anneliese Michel 01.09.10, 21:21 Nie wierze w opetanie: mysle, ze jesli w ogole by sie zdarzylo (?), to byloby to zjawisko niezwykle rzadkie, wrecz jedno na setki czy wrecz tysiace lat, i moja niewiara w nie wynosi (wzorem Verdany :- )jakies 99.9%, z - powiedzmy - jakims waskim marginesem na jakies nowe odkrycie czy nieznane dotad zjawisko. Natomiast wiem, ze istnieje taka dziedzina nauki jak miedzykulturowa psychiatria, i ze sposob przezywania i leczenia chorob psychicznych bywa niekiedy rozny i nie zawsze poddaje sie standardom medycyny zachodniej. Dlatego nie potepiam znachorow tam, gdzie sa kulturowo na miejscu. Mam znajoma, ktora napisala doktorat na temat PTSD w Kongo: juz na miejscu okazalo sie, ze lista symptomow zatwierdzonych bodajze przez WHO ma sie nijak do kongijskiej rzeczywistosci. Dziewczyna, po rozmowach i obserwacji, sporzadzila swoja liste tego, w jaki sposob PTSD objawia sie w tej konkretnej spolecznosci, i jakie kulturowo adekwatne metody maja wplyw na jego zlagodzenie. Truizmem jest, ze pojecie zdrowia i choroby jest zroznicowane kulturowo, wiec wyobrazam sobie sytuacje, w ktorej szaman zdziala wiecej, niz psychiatra. Odpowiedz Link
croyance Re: Egzorcyzmy Anneliese Michel 01.09.10, 21:28 Przepraszam, cos mi sie chrzani ... Post Traumatic Stress Disorder, czyli szok pourazowy. Odpowiedz Link
ding_yun Re: Egzorcyzmy Anneliese Michel 01.09.10, 21:39 Oglądałam kawałek tego filmu. Niestety pachnie mi koszmarną manipulacją, te głosy na taśmach, szatan rozmawiający z egzorcystami o Maryi, tragedia. Jeżeli opętania rzeczywiście się zdarzają to mam podejrzenie, że jednak nie tak. Skoro Boga nie można ogarnąć, to nie można też ogarnąć osobowego zła, a już na pewno nie można nagrać jego głosu na taśmę magnetofonową i puszczać przerażonej gawiedzi. Odpowiedz Link
croyance Re: Egzorcyzmy Anneliese Michel 01.09.10, 21:46 Nie no, tej tasmy to ja na powaznie w ogole nie biore. Spotkalam natomiast kiedys ksiedza egzorcyste, i musze powiedziec, ze latwo sie w takiej profesji zapedzic i poddac pokusie (heh) odprawiania ich gdzie popadnie. Tak czy siak, jesli nie odbywa sie to ZAMIAST leczenia medycznego, to jak ktos chce, niech korzysta jako rzecz dodatkowa - czemu nie? Tylko raz rozmawialam z kims, kto przekonany byl, ze zna osobe opetana - historia z drugiej reki, wiec opowiadam jako anegdotke. Moja znajoma wynajmowala pokoj u jednej staruszki, ktora to staruszka dziwnie sie (podobno) zachowywala i np. potrafila podniesc do gory wielka, debowa szafe, oraz wydrapac slady na szkle. Mysle, ze jesli wierzy sie w Boga, to w Szatana tez: natomiast, jak pisalam, jesli opetanie wystepuje, to jest niezwykle, niezwykle, niezwykle rzadkie, i nie spotkalam sie jak dotad z zadna wiarygodna publikacja na ten temat. Odpowiedz Link
nessie-jp Re: Egzorcyzmy Anneliese Michel 01.09.10, 21:50 > Natomiast wiem, ze istnieje taka dziedzina nauki jak miedzykulturowa > psychiatria, i ze sposob przezywania i leczenia chorob psychicznych > bywa niekiedy rozny No, ale w przypadku tzw. "opętania" mamy do czynienia z celowym wywołaniem takich a nie innych objawów choroby przez szamana. Krótko mówiąc, najpierw trzeba przez wiele miesięcy, a może i lat wciskać ludziom kit, że przyjdzie jakiś diabeł i ich opęta, a potem dopiero można robić wielkie sceny egzorcyzmów. Gdyby nie wmawiano chorym psychicznie od maleńkiego bredni o szatanie, to ich choroba miałaby zupełnie inne oblicze i być może jednak poddawałaby się konwencjonalnym terapiom. Odpowiedz Link
croyance Re: Egzorcyzmy Anneliese Michel 01.09.10, 21:56 Jaki diabel? Moze byc to tez np. duch zwierzecia albo przodka. Czesto takie opetanie jest mile widziane :-) Odpowiedz Link
nessie-jp Re: Egzorcyzmy Anneliese Michel 01.09.10, 23:25 croyance napisała: > Jaki diabel? No wątek dotyczy chyba katoliczki? Czyli całkiem zwyczajny, nowotestamentowy diabeł, Szatan, Świetlisty, Książę Poranka, ten kolo co z wężami i tak dalej... Albo dowolny z jego pomniejszych diabełków czy demonów. A tak w ogóle, to Diabeł trzeba pisać pewnie wielką literą, żeby moderator nie skasował za brak poszanowania :) Odpowiedz Link
croyance Re: Egzorcyzmy Anneliese Michel 02.09.10, 14:45 No z tym mam wlasnie problem. Jesli ktos zyje w kulturze, w ktorej jego objawy interpretuje sie w kategoriach czysto medycznych, to faktycznie medycyna moze pomoc. Czesc terapii to czyste placebo przeciez. Jesli jednak ktos zyje w spolecznosci, gdzie objawy przypisywane sa np. wlasnie jakims relacjom z duchem przodkow, czy zlym duchem - moze i wlasnie egzorcyzm/rytual pomoze/wspomoze leczenie? Nie mowie tu o chorobach fizycznych czy np. schizofrenii, ale takiej szarej strefie, w ktorej np. miesci sie przezywanie depresji, zaloby, plus rozne duchowe przezycia roznie interpretowane. Mysle, ze medycyna powinna moze czasem bardziej skupic sie na wierzeniach pacjenta i tym, co sam sadzi o wlasnej chorobie i jej genezie, bo nie jest to przeciez bez wplywu na leczenie. Bardzo mi sie podoba, jak pisze Oliver Sacks - czytalm niedawno jego ksiazke 'Musicophilia' i opisuje w niej kilka przypadkow, w ktorych urazy neurologiczne powodowaly wielkie zmiany osobowosciowe i przezycia duchowe, ktorych on wcale nie umniejszal (ale Sacks znany jest z podejscia nie- redukcjonistycznego). Nie wiem, czy ktoras z Was czytala ksiazke 'Cichy Pokoj'? Tam dziewczyna, chora na schizofrenie, zaczela slyszec glosy 'diablow', wysmiewajacych sie z niej i mowiacych, ze pojdzie do piekla (dziewczyna byla Zydowka i nie byla wychowana w leku przed diablem). Z jakiegos powodu jej halucynacje krecily sie wokol potepienia, zniszczenia, i sprawialy jej wiele bolu. Nie mowie, ze trzeba jej bylo egzorcyzmow, Boze bron, ale tak juz jest, ze nasze fantazje i leki objawiaja sie czesto poprzez symbole zaczerpniete z kultury, w ktorej zyjemy (nawet gdy, jak w jej przypadku, nie nalezaly one do jej systemu wierzen), i nie ma w tym IMHO nic nowego ani dziwnego. Dobry terapeuta, lekarz, wezmie to pod uwage. Natomiast pisalam, ze spotkalam kiedys ksiedza egzorcyste, ktory rzucal egzorcyzmami na prawo i lewo. Odpowiedz Link
croyance Re: Egzorcyzmy Anneliese Michel 02.09.10, 14:47 Powinno byc 'czy ktos z Was czytal', przepraszam naszych panow. Odpowiedz Link
nessie-jp Re: Egzorcyzmy Anneliese Michel 02.09.10, 16:56 > Nie mowie tu o chorobach fizycznych czy np. schizofrenii Ale akurat Anneliese cierpiała na chorobę jak najbardziej fizjologiczną -- padaczkę połączoną ze schizofrenią. I to właśnie wpychanie chorej psychicznie dziewczyny w te "duchowe przeżycia" powodowało coraz większe zaostrzenie psychozy Odpowiedz Link
croyance Re: Egzorcyzmy Anneliese Michel 02.09.10, 17:09 Nie mowie umacniac, ale zrozumiec. Bo to w sumie ciekawe, dlaczego choroba przyjela taka, a nie inna forme. Przypadek Annelise jest w ogole straszny. Mysle, ze nie zrozumialysmy sie z tym kontekstem kulturowym: en.wikipedia.org/wiki/Cross-cultural_psychiatry Sprawdz, co slychac w Narni Odpowiedz Link
croyance Re: Egzorcyzmy Anneliese Michel 02.09.10, 17:10 I tu: en.wikipedia.org/wiki/Culture-bound_syndrome Odpowiedz Link
nessie-jp Re: Egzorcyzmy Anneliese Michel 02.09.10, 19:01 croyance napisała: > Nie mowie umacniac, ale zrozumiec. No oczywiście, zgadzam się, że żeby zrozumieć urojenia chorego, trzeba znać kręgi kulturowe, w których się wychowywał i religie, które mu wpajano / którymi go straszono. Wątek dotyczył Anneliese Odpowiedz Link
croyance Re: Egzorcyzmy Anneliese Michel 03.09.10, 14:33 I zgadzam sie, i nie. Mysle, ze masz racje w kwestii Anneliese, ale uwazam, ze lekarz, terapeuta, nie ma prawa ingerowac w sfere wierzen pacjenta. Rozmawialam kiedys z moja kosmetyczka, Iranka, ktora - po rozwodzie - poszla do terapeutki, i terapeutka jej powiedziala wlasnie cos takiego: popatrz, wychowano cie na bajkach, to wszystko bzdury etc. etc. - i ona byla zszokowana i odniosla wrazenie, ze terapeutka nie tylko kompletnie nie rozumie, o co jej chodzi, ale wrecz wysmiewa zwyczaje panujace w jej spolecznosci. A ona generalnie z tymi zwyczajami sie zgadzala, chciala tylko odnalezc sie w nowej sytuacji. Angielka mowiaca jej, ze to wszystko bzdura, bo ona, Angielka, zyje w inny sposob, totalnie sie rozminela z jej potrzebami. My point is, zachodnie standardy i mentalnosc nie zawsze sie sprawdzaja, zawsze trzeba pod uwage brac jednak mentalnosc pacjenta. Mysle, ze piszemy o tym samym, Nessie, tylko ja sie jakos wyslowic nie moge. Odpowiedz Link
nessie-jp Re: Egzorcyzmy Anneliese Michel 03.09.10, 17:12 > wrazenie, ze terapeutka nie tylko kompletnie nie rozumie, o co jej chodzi, ale > wrecz wysmiewa > zwyczaje panujace w jej spolecznosci No Cro, ale ja WYRAZNIE napisałam, że terapeuta MUSI znać i rozumieć kontekst kulturowy. Dwa razy napisałam. Więc czemu mnie podejrzewasz o brak zrozumienia? Co do traktowania niektórych wierzeń czy tradycji jako bajek, to tu jest ogromne pole do popisu dla mądrych kapłanów. Mądrych, czyli takich, którzy są przecież z założenia niejako duchowymi terapeutami. Nie dla szamanów, którym chodzi o znalezienie się w centrum uwagi, władzę nad słabszymi i popisywanie się kosztem cudzego życia. Jasne, że nie w każdej religii i nie w każdej wspólnocie taką osobę się znajdzie, bo pomijając już nawet klasycznie oszołomskie sekty, większość normalnych, zrównoważnych wspólnot religijnych ma wśród siebie jakiś procent cwanych, żerujących na ludzkich słabościach i chorobach szamanów. Problem w tym, że terapeuta, jeśli nie jest wyznawcą tego samego wierzenia, nigdy nie będzie w stanie zapewnić pacjentowi całkowitej empatii z jego punktem widzenia. Napisałam, że dobrze, żeby wiedział o co chodzi w wierzeniach wyznawanych przez chorego (i znał przynajmniej ogólnie historię jego kraju, podstawy jego języka itd. itp.) To oczywiście pozwoli przynajmniej w pewnym stopniu, że pacjent wierzący, że facetem w prześcieradle z długą brodą i łagodnym spojrzeniem wierzy, że jest Chrystusem, a facet w trójkątnym kapeluszu i z ręką założoną za pazuchę wierzy, że jest Napoleonem. I to samo dotyczy innych religii. Ale rolą terapeuty jest też powiedzieć pacjentowi "Nie jesteś Napoleonem" albo "Nie jesteś drugim wcieleniem Chrystusa", ergo, nie musisz sobie wbijać gwoździ w stopy ani zabijać potencjalnych trucicieli, co chcą wyeliminować cesarza. Jeśli ktoś ci to wmawiał, to prawdopodobnie podziela twoją psychozę albo przynajmniej jest człowiekiem głęboko nieetycznym. Idealnie byłoby, gdyby z terapeutą współpracował w tym zakresie kapłan, któremu chory ufa Odpowiedz Link
croyance Re: Egzorcyzmy Anneliese Michel 03.09.10, 17:38 Nessie, nie podejrzewam Ciebie o brak zrozumienia, tylko siebie o niezreczne wyslowienie sie. Jakos ostatnio zauwazylam, ze mam trudnosci z przekazaniem, o co mi chodzi. W glowie mi sie to wydaje jasne, a potem gmatwam. > Problem w tym, że terapeuta, jeśli nie jest wyznawcą tego samego wierzenia, > nigdy nie będzie w stanie zapewnić pacjentowi całkowitej empatii z jego punktem > widzenia. No ale taki psycholog miedzykulturowy wlasnie to musi potrafic :-) Calkowita empatia jest prawdopodobnie niemozliwa, ale jednak mysle, ze da sie zrozumiec inna mentalnosc. Poza tym sie z Toba jak najbardziej zgadzam. Mnie tylko zastanawia, jak np. leczyc halucynacje, jesli oboje - i lekarz i pacjent - pochodza z kregu kulturowego, w ktorym halucynacje nie sa objawem chorobowym, a np. pozadanym symptomem kontaktu ze swiatem duchowym? Odpowiedz Link
slotna Re: Egzorcyzmy Anneliese Michel 03.09.10, 20:19 > Poza tym sie z Toba jak najbardziej zgadzam. Mnie tylko zastanawia, jak np. lec > zyc halucynacje, jesli > oboje - i lekarz i pacjent - pochodza z kregu kulturowego, w ktorym halucynacje > nie sa objawem > chorobowym, a np. pozadanym symptomem kontaktu ze swiatem duchowym? Nie rozumiem. Jesli sa pozadane, to po co je leczyc? Lekarz sie zgadza, ze to prawdziwe duchy, a nie choroba i szafa gra. Odpowiedz Link
croyance Re: Egzorcyzmy Anneliese Michel 03.09.10, 20:28 No ale jesli jeden lekarz sie zgadza, a drugi nie zgadza, to ktory ma obiektywnie racje? Odpowiedz Link
slotna Re: Egzorcyzmy Anneliese Michel 03.09.10, 20:49 Ok, rozkminiam. Pacjent ma halucynacje. Wie, ze w jego kulturze to super i ekstra, ale jednak troche sie denerwuje. Postanawia upewnic sie, ze pod czacha wsio ok. a) trafia do lekarza kulturalnego. Lekarz: o super, swietne polaczenie z zaswiatem, cudny zasieg pan ma, oby tak dalej! pan wpadnie za miesiac, bo chcialbym cos przekazac babci. b) trafia do lekarza niekulturalnego. Lekarz: ooo, jakie straszne halucynacje, masakra, fluoksetyna, zoplikon, adres terapeuty, do zobaczenia za miesiac. Ale b) to juz nie jest twoj przypadek :) (znaczy nie twoj, tylko przez ciebie opisany) Dwaj lekarze: obiektywnie racje, jesli chodzi o sam fakt halucynacji, ma oczywiscie lekarz b - ale to wcale nie znaczy, ze musi tego czlowieka leczyc! Ba! lekarz a, mimo iz w jego mniemaniu jest to kontakt z zaswiatami z kolei MOZE go leczyc. Wszystko zalezy od kontekstu, od tego, co to za jazdy (moga byc luzackie pogawedki z zombiakami, a moga potezne drgawki i jedzenie skorpionow na surowo). Wszak moze byc, ale nie musi zagrozenie dla zycia pacjenta. Jesli jest, ja mowie leczyc, ale tez nie do konca. Jesli pacjent i jego najblizsi tego nie chca, godza sie na cierpienia a nawet smierc w wyniku zabobonow, ale dla ich zdaniem wyzszego dobra - prosze bardzo. Tak bedzie zwyczajnie lepiej dla wszystkich - ale to tylko tam, gdzie prawo leczenia nie nakazuje (mam nadzieje, ze nakaze w przyszlosci). Ale juz jesli odchyl ma tylko jedna osoba, powiedzmy bardziej w naszym kregu kulturowym, jakis przesadnie wierzacy chlopiec (heh, stanal mi przed oczami Eli Sunday z "There will be blood") czy dziewczynka - leczyc. Trudno, ta osoba nie chce, wierzy, ze jest wybrana, whatever, ale cierpienia to dopiero sie zaczna, jak umrze i zaplacza sie rodzice, dzieci, rodzenstwo i partnerzy. To tak mniej wiecej oczywiscie. Odpowiedz Link
croyance Re: Egzorcyzmy Anneliese Michel 03.09.10, 21:22 O, no wlasnie mnie chodzi o to, ze w moim odczuciu nie ma czegos takiego jak 'obiektywnie ma racje'. Dlatego, ze nasz krag kulturowy i NASZA definicja choroby wcale nie musi lepsza, od innej. Nawet w UK ciagle jest konflikt miedzy NHS a Polakami (przyznaje, sama strasznie narzekam na NHS), bo inne jest podejscie do niektorych chorob, inna diagnostyka i inne leczenie. I dla mnie osobiscie np. dziwne jest, gdy lekarz angielski uznaje, ze czegos tam nie trzeba leczyc, bo to samoleczaca sie choroba, a w Polsce zaden lekarz nie wyobraza sobie braku interwencji. Ja osobiscie bede kibicowac w takim wypadku polskiemu lekarzowi, bo tak zostalam przyzwyczajona, ale kto ma racje? Jezu no, pewnie, ze leczyc, przeciez nie mowie, zeby egzorcyzmy odprawiac, gdy ktos nagle zaczyna sie rzucac. Mowie tylko, ze to samo zaburzenie mozna interpretowac w rozny sposob, i niekoniecznie jedn jest lepszy niz drugi. Taki przyklad: w Londynie byla kilka lat temu afera, bo znaleziono cialo chlopczyka, ktoremu ucieto glowe i wrzucono do Tamizy. Okazalo sie, ze byl to mord rytualny, bo spolecznosc (nie pamietam jaka, ale afrykanska) uznala go za opetanego. Prawdopodobnie chlopiec byl na cos chory, a moze po prostu troche inny - tak czy siak, przyplacil to zyciem. I ja sie wobec tego buntuje, i oczywiscie uwazam to za prymitywizm i barbarzynstwo, bo ja mam zupelnie inne podejscie, i dla mnie, wychowanej w takiej, a nie innej kulturze, to jest cos absolutnie nie do przyjecia. Ale to troche problem w stylu 'jesli drzewo upada w lesie, i nikt tego nie slyszy, czy wydaje dzwiek' - poprzez NASZE podejscie, praktyki takie wydaja sie okropne. Ale gdyby byly tylko takie? Ja nie jestem w stanie na 100% powiedziec, ze nasza filozofia choroby jest jedyna sluszna. Tak samo, co to znaczy 'przesadnie wierzacy'? Przesadnie stosunkowo, bo reszta wierzy mniej, ale gdyby wszyscy wierzyli tak samo? Gdyby wszyscy mieli Aspergera, to nie bylby juz anomalia - w spoleczenstwie zlozonym z Aspergerowcow pewnie czlowiek go pozbawiony zdiagnozowany by byl jako chory. Ja uwazam, ze nie ma totalnie obiektywnych wyznacznikow zdrowia psychicznego. Odpowiedz Link
slotna Re: Egzorcyzmy Anneliese Michel 03.09.10, 21:31 Taa, w Irlandii wszyscy maja grzybice i egzeme, bo przeciez to normalne :) No coz, ja uwazam, ze te barbarzynskie obyczaje sie powolutku zmienia i dobrze. Trzeba dac im czas, ale kultywowac moim zdaniem nie wolno. Tak jak z kobietami, ktore uwazaly, ze patriarchat jest spoko, bo zdejmuje z nich czesciowo odpowiedzialnosc, a jakim kosztem? Oh well. Wiec nie wpychalabym sie na sile do afrykanskiej wioski, ale znow jesli maloletni potomek swiadka Jehowy w Polsce potrzebuje przetaczania krwi, olac rodzicow i przetaczac. Odpowiedz Link
croyance Re: Egzorcyzmy Anneliese Michel 03.09.10, 21:38 Mnie sie w glowie nie chce pomiescic, ze w Anglii zapalenia oskrzeli nie leczy sie antybiotykami, albo ze nie podaje sie ich po interwencji chirurgicznej. Kiedy Robin mial operacje i wywalili go ze szpitala zaraz po tym, jak sie obudzil z narkozy, bylam przerazona, ze wielka rana, a antybiotyku ni ma. Tak samo jest dla mnie niepojete, jak dziewczyna rodzi dziecko, i za 2 godziny jedzie do domu. Moja kolezanka urodzila o 6, to o 9 juz byla z powrotem. Tak mam zakorzenione w glowie pojecie doby pooeparcyjnej, kiedy to trzeba sie z czlowiekiem obchodzic jak z jajkiem, ze wydaje mi sie to dziwna praktyka. Ale to, ze mnie wydaje sie to dziwne, wcale jeszcze nie oznacza, ze takie wlasnie jest. Po prostu jestem nieprzyzwyczajona. Tak samo barbarzynstwem wydaja mi sie rzeczy, ktore moim przodkom pewnie wydawaly sie kompletnie normalne. I oczywiscie, ze uwazam, ze ja mam racje, a nie Swiadek Jehowy, ktory nie chce pozwolic na tranfuzje, bo wierze np. w to, ze rodzice nie powinni zarzadzac zyciem swojego dziecka i ze w demokratycznym panstwie powinno sie dbac o dobro dzieci tak, jak dba sie o kazdego innego obywatela. Ale to sa moje wierzenia, na podstawie ktorych funkcjonuje. Odpowiedz Link
croyance Re: Egzorcyzmy Anneliese Michel 03.09.10, 21:39 Oh, fak. Zapomnialam, ze nie pisze na FB i imie podalam :-( Andrzeju, mozna to jakos wykasowac czy cos? Odpowiedz Link
slotna Re: Egzorcyzmy Anneliese Michel 03.09.10, 21:48 Ja tez podalam za twoim przykladem :D Andrzeju, skasuj i wklej na nowo z Krojansiarzem zamiast ;) Ale, Croyance, czy tys tego imienia nie podawala na forum MM juz wczesniej? Bo glowe bym dala, ze tak... Odpowiedz Link
nessie-jp Re: Egzorcyzmy Anneliese Michel 03.09.10, 21:58 > Ale, Croyance, czy tys tego imienia nie podawala na forum MM juz wczesniej? Bo > glowe bym dala, ze > tak... Kilka razy :) A przynajmniej Odpowiedz Link
croyance Re: Egzorcyzmy Anneliese Michel 03.09.10, 22:04 Tam tez??? O masz Ci los, zapomnialam zupelnie. No fakt. Kurcze. Odpowiedz Link
croyance Re: Egzorcyzmy Anneliese Michel 03.09.10, 22:03 Ale sierota ze mnie, no. Raz pisalam, ale dawno, w watku o Robin Hoodzie bodajze. Potem pomyslalam, ze glupio zrobilam, i wiecej juz nie podawalam. Odpowiedz Link
slotna Re: Egzorcyzmy Anneliese Michel 03.09.10, 21:47 Ojejku, no ale to sa przeciez sprawdzalne rzeczy, skoro nie ma jakichs tragicznych skutkow takiego postepowania, to po co wpychac ten antybiotyk? Szkoda kasy. Byla szefowa mojej matki urodzila wieczorem w szpitalu w Dublinie (mieszkamy na wschodzie), nastepnego ranka wziela dziecko do samochodu i przyjechala do domu _sama_ przez caly kraj! Kobieta po czterdziestce, dodajmy. I co? I pstro, nikogo to nie szokowalo, ona sie dobrze czula, wiec mogla prowadzic i luz. Ale to statystyka, to rozwiazanie sie sprawdza, tamto nie. Gdyby ludzie masowo dostawali gangreny (Robin dostal?), to by to postepowanie zmieniono, prawda? Sprobuj tak podliczyc wierzenia. No nie wyjdzie. Ale fizyczne szkody, jakie moga sprawic juz jak najbardziej mozna. Odpowiedz Link
croyance Re: Egzorcyzmy Anneliese Michel 03.09.10, 22:05 No, dostal infekcji, i w koncu i tak musial dostac ten antybiotyk, ale zdaje sobie sprawe, ze to byla nietypowa komplikacja. No wlasnie nic im sie nie dzieje :-D Tak samo, jak nikt nie choruje po wypiciu zimnego, ani po wyjsciu na snieg w sandalach. Dla mnie to shocking rzeczy sa :-D Chociaz ucze sie powoli. Odpowiedz Link
dakota77 Re: Egzorcyzmy Anneliese Michel 03.09.10, 21:50 dawno w Polsce nie mieszkalas, skoro uwazasz, ze w Polsce lekarz nigdy nie uzna, ze interwencja jest zbedna;-P Odpowiedz Link
croyance Re: Egzorcyzmy Anneliese Michel 03.09.10, 22:06 No, dawno nie mieszkalam. Moje doswiadczenie jest takie, niestety, chociaz sama juz nie wiem, co jest lepsze szczerze mowiac ... ale zalozenie, ze zapalenie zatok i oskrzeli leczy sie samo bylo dla mnie nowoscia :-) Odpowiedz Link
nessie-jp Re: Egzorcyzmy Anneliese Michel 03.09.10, 23:08 > ale zalozenie, ze zapalenie zatok i oskrzeli leczy s > ie samo bylo dla mnie > nowoscia :-) Bo polski system opieki zdrowotnej dopiero niedawno osiągnął ten stopień niewydolności i przeładowania, co angielski ;) Zartuję trochę, oczywiście, ale ZTCW u nich jest po prostu nacisk na terapie specjalistyczne, a u nas jest bardzo rozwinięta opieka podstawowa i często lekarz pierwszego kontaktu robi za 5 specjalistów. Co do leczenia zapalenia zatok i oskrzeli tak samo Odpowiedz Link
aganoreg Re: Egzorcyzmy Anneliese Michel 04.09.10, 09:24 nessie-jp napisała: > > Bo polski system opieki zdrowotnej dopiero niedawno osiągnął ten stopień > niewydolności i przeładowania, co angielski ;) Zartuję trochę, oczywiście, ale > ZTCW u nich jest po prostu nacisk na terapie specjalistyczne, a u nas jest > bardzo rozwinięta opieka podstawowa i często lekarz pierwszego kontaktu robi za > 5 specjalistów. > No to wyprowadze cie z bledu - tutaj GP zna sie na wszystkim! Ma takie tabelki z symptomami i jak mu sie zgadza, to diagnozuje chorobe. Sprobuj dostac sie do specjalisty - trwa to latami. Moja kolezanka prywatnie w Polsce zrobila sobie rezonans kregoslupa, po ktorym lekarz po pierwsze stwierdzil, ze w zyciu takiego dokladnego wyniku nie widzial, po drugie - ze ona musi isc do neurochirurga. Po kolejnych 6 miesiacach miala operacje. Leczenie paracetamolem jest nagminne, chyba ze ktos wie, co mu jest. Mialam angine - akurat tu nie bylo problemu z diagnoza - dostalam penicyline i stwierdzenie, ze przeciez moge wziac paracetamol i isc do pracy. Jakos mi sie to kloci z naszymi zaleceniami, ale co mam zrobic? Najbardziej uciazliwy jest dla mnie brak dostepu do ginekologa i endokrynologa - wszystko zalatwia GP albo pielegniarka. Co mi przypomina o badaniach krwi i moczu - ot tak, w trakcie wizyty. Kojarzysz polskie zalecenia w tej kwestii? Ze rano, krew badana na czczo, mocz pierwszy po nocy itd. Fakt, nie musze miec zwolnienia (do 7 dni chyba, nie korzystalam to nie wiem), ale pozniej tak to wyglada - masz angine, grype, zapalenie oskrzeli, ale do pracy chodzisz, rozsiewasz... Odpowiedz Link
croyance Re: Egzorcyzmy Anneliese Michel 04.09.10, 14:53 No, ja, jak zemdlalam z powodu ginekologicznym problemow, i odwieziona zostalam na pogotowie, to dostalam paracetamol (podwojna dawke) i skierowanie do gina ... za 9 miesiecy. Na szczescie w miedzyczasie w Polsce sie zbadalam. Odpowiedz Link
nessie-jp Re: Egzorcyzmy Anneliese Michel 03.09.10, 21:55 > Tak samo, co to znaczy 'przesadnie wierzacy'? Przesadnie stosunkowo, bo reszta > wierzy mniej Oczywiście, że tak. Normę wyznacza się jednak na podstawie obserwacji zachowań większości osobników danego "stada". Np. chorobliwa gorliwość religijna była rozpoznawana jako patologia na długo przed tym, zanim powstały współczesne klasyfikacje jednostek chorobowych Odpowiedz Link
croyance Re: Egzorcyzmy Anneliese Michel 03.09.10, 22:13 A swoja droga, ten ksiadz (?) z 'There will be blood' mial interesujaca twarz; jak dziecko niewinne, a demon w nim siedzial ;-P Wpatrywalam sie w niego zafascynowana. No, to JEST trudne, Nessie, i sama nie wiem, gdzie powinna przebiegac granica pomiedzy wymogiem asymilacji (uzywam tego slowa w potocznym znaczeniu, bo 'asymilacja' to integracja z zachowaniem swoich zwyczajow, czyli kompetentne funkcjonowanie w obu kulturach, a nie dostosowanie sie), a poszanowaniem dla odmiennosci kulturowej emigrantow. Z jednej strony trudno wymagac, zeby zmienili mentalnosc, wierzenia etc. - z drugiej nie moze byc tak, ze mniejszosc zaczyna terroryzowac wiekszosc i zamyka sie np. w gettcie. Tak samo w terapii, z zalozenia MUSI BYC jakas definicja zdrowia, bo skad inaczej wiadomo, do czego dazyc? Z reguly to wlasnie jakies ogolne zasady funkcjonowania w spoleczenstwie, no i tu mozna dywagowac, ze wszystko to jest tak czy siak subiektywne. Odpowiedz Link
slotna Re: Egzorcyzmy Anneliese Michel 04.09.10, 02:29 > A swoja droga, ten ksiadz (?) z 'There will be blood' mial interesujaca twarz; > jak dziecko niewinne, a > demon w nim siedzial ;-P Wpatrywalam sie w niego zafascynowana. Nieziemski byl, prawda? Wzbudzal we mnie dokladnie taka agresje, jak w Danielu Plainview (heh, wlasnie sie zorientowalam, ze te nazwiska sa znaczace :D piszac o Eli, pomyslalam, ze Sunday to fajny przypadek :)), tym bardziej film mi sie podobal. Odpowiedz Link
croyance Re: Egzorcyzmy Anneliese Michel 06.09.10, 15:00 Niesamowity byl. Az mnie ciarki przechodzily, jak patrzylam na te jego okragla, dziecinna buzke, i ten glos! Odpowiedz Link
tygrys2112 Re: Egzorcyzmy Anneliese Michel 03.09.10, 23:40 obcinanie głowy człowiekowi jest nieludzkie. Rozmumiem, że to inna kultura, ale to jest nie do przyjęcia. Odpowiedz Link
croyance Re: Egzorcyzmy Anneliese Michel 03.09.10, 23:44 Dla mnie tez jest nie do przyjecia. Bo WIERZE, ze zycie ludzkie ma wartosc. Odpowiedz Link
nessie-jp Re: Egzorcyzmy Anneliese Michel 04.09.10, 01:07 tygrys2112 napisała: > obcinanie głowy człowiekowi jest nieludzkie. Dla mnie również. Ale w dowolnej innej kulturze mogą wierzyć na przykład, że "opętany" to nie człowiek. Albo że dziewczynka to nie człowiek i można bez żalu zabić, bo nie chłopiec się urodził na przykład. > Rozmumiem, że to inna kultura, Ja szczerze powiedziawszy mam gdzieś, że to inna kultura. Przyjeżdżając do innej cywilizacji, korzystając z osiągnięć tej cywilizacji, karmiąc się jej dobytkiem, należy także przestrzegać jej zasad. Inaczej być nie może. Nie może być tak, że dla wierzących w to, tamto czy siamto prawo jest inne. Rozumiem, że katolicy na Filipinach mogą lubić się bawić w ukrzyżowania na żywo, ale jeśli spróbują to robić w moim kraju, to będę bardzo gwałtownie protestować i w nosie mam ich odmienność kulturową i wierzenia. Poszanowanie cudzych zwyczajów, owszem, jak najbardziej, jeśli ja jestem gościem u niego. A jeśli jego zwyczaje są nieludzkie i obrzydliwe, to po prostu gościem nie będę. Odpowiedz Link
slotna Re: Egzorcyzmy Anneliese Michel 04.09.10, 02:22 > Ja szczerze powiedziawszy mam gdzieś, że to inna kultura. Przyjeżdżając do innej > cywilizacji, korzystając z osiągnięć tej cywilizacji, karmiąc się jej dobytkiem, > należy także przestrzegać jej zasad. Inaczej być nie może. Sie podpisze. > Poszanowanie cudzych zwyczajów, owszem, jak najbardziej, jeśli ja jestem gościem > u niego. A jeśli jego zwyczaje są nieludzkie i obrzydliwe, to po prostu gościem > nie będę. A tu dodam, ze ja ide krok dalej i blagam niebiosa o to, zeby jego zwyczaje sie zmienily. Nie interesuje mnie "wolnoc Tomku w swoim domku" i podobne dyrdymaly. Z siekiera tam nie wpadne, ale mam nadzieje, ze sekularyzacja powoli, acz skutecznie zaleje swiat. Moze za pareset lat dopiero, byleby. Odpowiedz Link
tygrys2112 Re: Egzorcyzmy Anneliese Michel 04.09.10, 13:37 pod postem Słotnej też się podpisuję. są rzeczy, których po prostu nie akceptuję, nawet jeśli biorę pod uwagę, że to inna kultura. Odpowiedz Link
croyance Re: Egzorcyzmy Anneliese Michel 04.09.10, 14:56 Oj, no ja sie z Wami zgadzam. Mowie tylko, ze przekonanie, ze zycie ludzkie ma wartosc, ze zycie dziecka ma taka sama wartosc, jak zycie doroslego, ze nie wolno zabijac - to sa dla mnie przekonania swiatopogladowe. Podzielam je, ale to sa PRZEKONANIA, wierzenia. No chyba, ze wierzy sie w absolutne dobro i zlo, ale wtedy znowu wchodzimy na teren religii. Odpowiedz Link
slotna Re: Egzorcyzmy Anneliese Michel 04.09.10, 15:15 Sluchaj, ja WIEM, ze to sa przekonania. Ale nie obchodzi mnie to. Caly swiat, od morza az po gory, tez jest tylko naszym przekonaniem, odbieramy go niby zmyslami, ale kto wie, kto wie - matrix, anyone? Na znajomym blogu byla kiedys wielka dyskusja eugeniczna. Czlowiek z aspergerem dowodzil, ze idealem bylyby przymusowe badania prenatalne i aborcja uszkodzonych plodow. Bardzo konsekwentnie to argumentowal. Nierobienie badan skoro mamy taka mozliwosc to glupota; nieabortowanie, gdy wiadomo, ze dziecko urodzi sie z wadami, to barbarzynstwo i tworzenie cierpiacego, kalekiego na cale zycie czlowieka; swinstwo porownywalne z obrzezaniaem dziewczynek (tu z tego, co pamietam byl mindfuck w temacie czyn/ zaniechanie). Powinno byc zabronione. Przymusowa aborcja rulez, stop zespolowi Downa i innym "przyjemnosciom". I co ty na to? Odpowiedz Link
croyance Re: Egzorcyzmy Anneliese Michel 04.09.10, 15:20 A ja nic. Z takimi przekonaniami sie nie zgadzam. Wole swoje, pewnie dlatego, ze sa moje. No i dlatego, ze nie wpisuje mi sie to w mysl chrzescijanska. Odpowiedz Link
slotna Re: Egzorcyzmy Anneliese Michel 04.09.10, 15:46 Alez - chrzescijanskie poswiecenie matki, ktora wbrew wszystkiemu, wbrew uczuciom i hormonom, heroicznie przerywa ciaze, zeby jej dziecko nie cierpialo. Odpowiedz Link
croyance Re: Egzorcyzmy Anneliese Michel 06.09.10, 15:03 A, chyba nie do konca zrozumialam Twoj post i odpisalam bez sensu. Nie wiem, jak Ci to wytlumaczyc (generalnie jeszcze chyba nie udalo mi sie tego wytlumaczyc nikomu). Mam swiadomosc, ze to, ze JA w cos wierze, nie oznacza jeszcze, ze tak JEST. Dlatego wiem, co JA mysle na ten temat, ale to nie jest naprawde zadna objawiona sprawa. Rownie dobrze moze byc zupelnie inaczej. Odpowiedz Link
croyance Re: Egzorcyzmy Anneliese Michel 06.09.10, 15:05 I jeszcze: kiedy pisze o religii, nie mysle o konkretnych wierzeniach typu Sw. Piotr, ale o pewnym zespole wartosci i systemie etycznym. Mnie pasi chrzescijanski i takimi wlasnie wartosciami mam zamiar sie kierowac. Ale nie uwazam wcale, ze to jedyna sluszna droga, i ze wszyscy musza myslec tak, jak ja. Odpowiedz Link
tygrys2112 Re: Egzorcyzmy Anneliese Michel 06.09.10, 15:22 Kinga, ja rozumiem o czym piszesz, ale uważam, że w ten sposób można zabrnąć w ślepą uliczkę, bo jeśli np. na terytorium danego kraju masz osoby o różnych wyznaniach i jakieś wyznanie godzi w podstawowe wartości typu prawa człowieka to już dochodzi do konfliktu. Na tej podstawie można zakwestionować moralność w ogóle, bo po co wartości, skoro każdy i tak ma inne. (W tym momencie świeckie prawo jest zdecydowaną zaletą - obowiązuje wszystkich niezależnie od wyznania. Tylko znowu pytanie - na jakiej podstawie je tworzyć, skoro są rozbieżności co do tego co jest dobre, a co nie? tak można dywagować w kółko, a i tak nie będzie satysfakcjonującej odpowiedzi.) Odpowiedz Link
croyance Re: Egzorcyzmy Anneliese Michel 06.09.10, 16:04 Jaka znowu Kinga, no! Bo ja nie piszę o praktyce, tylko rozważam teoretycznie, filozofuję sobie :-) Właśnie o tym, czym jest moralność, czy jest absolutne dobro i zło, co to są wartości etc. A życie życiem oczywiście, i prawo prawem. Skoro wyznaję jakiś tam światopogląd, to będę dążyła do tego, żeby żyć z nim w zgodzie: i albo szła na manifę, albo na pielgrzymkę (to już w zależności od pakietu - nie to, że jedno z z drugim się zaraz automatycznie wyklucza, taki przykład tylko). Jeśli uznam prawa człowieka za coś ważnego i prawdziwego, to też będę walczyć o to, żeby nie zostały łamane i tak dalej, i tak dalej, ale z boku patrząc, na metapoziomie powiedzmy, wcale nie uważam, że jeden światopogląd jest organicznie lepszy niż drugi. Mnie się tak może wydawać, bo wierzę w to i tamto, ale jak sobie właśnie zaczniemy dywagowac i filozofować, to w sumie ... w czym jest ta różnica? Odpowiedz Link
rozdzial43 Re: Egzorcyzmy Anneliese Michel 04.09.10, 16:15 > Na znajomym blogu byla kiedys wielka dyskusja eugeniczna. Czlowiek z aspergerem > dowodzil, ze idealem bylyby przymusowe badania prenatalne i aborcja uszkodzony > ch plodow. Bardzo konsekwentnie to argumentowal. Nierobienie badan skoro mamy t > aka mozliwosc to glupota; nieabortowanie, gdy wiadomo, ze dziecko urodzi sie z > wadami, to barbarzynstwo i tworzenie cierpiacego, kalekiego na cale zycie czlow > ieka; swinstwo porownywalne z obrzezaniaem dziewczynek (tu z tego, co pamietam > byl mindfuck w temacie czyn/ zaniechanie). Powinno byc zabronione. Przymusowa a > borcja rulez, stop zespolowi Downa i innym "przyjemnosciom". I co ty na to? Idea stara jak człowiek. Eliminacja wad, słabości ku zdrowiu i czystości gatunku. Wielokrotnie i spektakularnie sprawdzona. Bardzo niebezpieczna, bo zawsze może przyjść moment, kiedy zracjonalizuje się np. pogląd, że człowiek blondyn ustępuje intelektem człowiekowi rudemu i dlatego prawdziwy człowiek to brunet. Nie wierzę, że ktoś mógł mówić to serio na tym blogu. Odpowiedz Link
slotna Re: Egzorcyzmy Anneliese Michel 04.09.10, 16:31 > Nie wierzę, że ktoś mógł mówić to serio na tym blogu. Owszem, serio, obszernie, z bibliografia etc. Twoje watpliwosci tez byly poruszane, wspominano i Singera i nazistowm spokojna glowa. O, tu masz przyklad jego retoryki: terlikowski.salon24.pl/143141,gdyby-etpc-mozna-bylo-traktowac-powaznie#comment_1990177 Bardzo lubilam z nim dyskutowac, ale w koncu dostal bana. Odpowiedz Link
tygrys2112 Re: Egzorcyzmy Anneliese Michel 04.09.10, 15:19 wiem, Croyance, co masz na myśli, że ci ludzie patrzą inaczej i dla nich moralność to co innego - to jest fakt. To, że nasza również się zmienia fakt. Ale w ten sposób zawsze można to nagiąć pod swoje wydzimisie. bo zawsze można się zapytać - czy my mamy prawo ich zmieniać, skoro sami podlegamy transformacji i elementy naszej kultury też są nieakceptowalne dla innych kultur? A z drugiej strony czy wszystko powinniśmy akceptować? Odpowiedz Link
croyance Re: Egzorcyzmy Anneliese Michel 04.09.10, 15:23 Nie, nie powinnismy akceptowac, nie powinnismy sie zgadzac, jesli uwazamy cos za zlo, powinnismy z tym walczyc etc. Ale to samo dotyczy i 'drugiej strony', czyli np. tych, ktorzy uwazaja za aborcje i eutanazje. I co wtedy? Odpowiedz Link
nessie-jp Re: Egzorcyzmy Anneliese Michel 04.09.10, 20:19 > A tu dodam, ze ja ide krok dalej i blagam niebiosa o to, zeby jego zwyczaje sie > zmienily. Nie interesuje mnie "wolnoc Tomku w swoim domku" i podobne dyrdymaly > . Z siekiera tam nie wpadne, ale mam nadzieje, ze sekularyzacja powoli, acz sku > tecznie zaleje swiat. Moze za pareset lat dopiero, byleby. A tak, z tym się jak najbardziej zgadzam. Odpowiedz Link
croyance Re: Egzorcyzmy Anneliese Michel 06.09.10, 12:32 A ja mysle, ze to niemozliwe. Ludzie zawsze beda mieli potrzebe jakiejs plaszczyzny symbolicznej, i jesli nawet religia przestalaby istniec, w psychologii istnieje pojecie surrogate religion. Zawsze bedzie folozofia, etyka ... Odpowiedz Link
nessie-jp Re: Egzorcyzmy Anneliese Michel 06.09.10, 15:32 > i jesli nawet religia przestalaby istniec, w psychologii ist > nieje pojecie surrogate religion. Zawsze bedzie folozofia, etyka ... ... ekologia :) Oczywiście, że będzie. Tylko że w przypadku etyki, te normy pozostają normami wewnętrznymi. Tak ja rozumiem znaczenie tego terminu Odpowiedz Link
croyance Re: Egzorcyzmy Anneliese Michel 06.09.10, 16:17 Ależ oczywiście, że jest możliwość narzucenia norm etycznych innych! Może to nawet mieć wyraz w zmianie prawa. Zresztą samo prawo to w pewnym sensie narzucenie pewnych wartości, np. nie wolno kraść, zabijać, prać pieniędzy ..:-) No i popatrz na Płn. Koreę np. - co tam się dzieje, jeśli nie narzucanie innym określonego systemu przekonań? Misjonarski element mają też w sobie różne radykalne grupy ekologiczne np. Dyktatury komunistyczne też z misjonarską pasją potrafiły prowadzić swoje krucjaty. Wystarczy przywołać chociażby Rok 1984, czy Nowy Wspaniały Świat i tak dalej ... Religie zastępcze, wg podręcznika Psychologii Religii, to np. sport czy igrzyska :-) więc tu akurat specjalnie pola do nawróceń nie widzę :-D ale wiem, o czym piszesz. Natomiast nie zgodzę się, że każda religia nosi w sobie pierwiastek oszołomski - może nosić, a może nie nosić, zresztą taki pierwiastek może posiadać każda inna ideologia. Odpowiedz Link
croyance Re: Egzorcyzmy Anneliese Michel 06.09.10, 16:20 Zresztą ja tego pierwiastka wyjątkowo nie lubię, wszystko jedno, w jakiej formie. Nie cierpię (i boję się) zarówno nawiedzonych wyznawców jakiejś religii, jak i nawiedzonych ateistów czy ekologów. Najgorszy jest właśnie taki dogmatyzm w myśleniu, bez wględu na treść przekonan. Odpowiedz Link
nessie-jp Re: Egzorcyzmy Anneliese Michel 06.09.10, 16:29 croyance napisała: > Ależ oczywiście, że jest możliwość narzucenia > norm etycznych innych! Może to na > wet mieć wyraz w zmianie prawa. No, ale jednak prawo jako takie jest efektem *wewnętrznych* przekonań (czyli wg mojej definicji Odpowiedz Link
croyance Re: Egzorcyzmy Anneliese Michel 06.09.10, 16:35 Aaa ... już rozumiem. Dla mnie etyka i religia to to samo, różnią się tylko treścią (a i to nie bardzo) i formą. Kibice zdecydowanie przejawiają misjonarskie aspekty w obronie swojego klubu :-D Odpowiedz Link
slotna Re: Egzorcyzmy Anneliese Michel 06.09.10, 19:36 > Religie zastępcze, wg podręcznika Psychologii Religii, to np. sport czy igrzysk > a :-) więc tu akurat specjalnie pola do nawróceń nie widzę :-D O, a kiedy ja to przeczytalam, pomyslalam, ze chodzi o takie elementy jak sluby czy chrzty humanistyczne. Odpowiedz Link
tygrys2112 Re: Egzorcyzmy Anneliese Michel 04.09.10, 13:34 Zupełnie się z Tobą zgadzam, nessi. Odpowiedz Link
tygrys2112 Re: Egzorcyzmy Anneliese Michel 03.09.10, 13:43 Oliver Sacks - czytalm niedawno jego ksiazke 'Musicophilia' Widziałam ją niedawno i właśnie się zastanawiałam, czy nie byłoby warto jej poczytać. Muszę później w takim razie sięgnąć. Odpowiedz Link
croyance Re: Egzorcyzmy Anneliese Michel 03.09.10, 14:42 Ja jestem wielka fanka Sacksa, wiec zawsze bede go wszystkim polecac. Bardzo mi sie podoba wlasnie takie calosciowe podejscie do pacjenta, chociaz oczywiscie opisuje urazy neurologiczne. Niemniej zawsze zastanawia sie, co dany uraz znaczy dla pacjenta, dla jego osobowosci, duchowosci, podejscia do zycia etc. W Musicophilii opisany jest np. przypadek czlowieka, ktory po uderzeniu piorunem mial niezwykle przezycia duchowe, ktore zmienily go totalnie jako czlowieka i totalnie zmienily jego zycia: Sacks jest IMHO jednym z niewielu, ktory potrafi opisac taki uraz kompetentnie w kategoriach neurologicznych, jednoczesnie nie tracac z oczu jego ludzkiego wymiaru, czyli tego konkretnego czlowieka, ktory przeszedl wielka przemiane. Odpowiedz Link
tygrys2112 Re: Egzorcyzmy Anneliese Michel 03.09.10, 14:53 > opisac taki uraz > kompetentnie w kategoriach neurologicznych, jednoczesnie nie tracac z oczu jego > ludzkiego > wymiaru, czyli tego konkretnego czlowieka, ktory przeszedl wielka przemiane. Coraz bardziej mnie to przekonuje, żeby po niego sięgnąć. Mi w pamięci utkwiło jego nazwisko po obejrzeniu filmu przebudzenienie z de Niro. Strasznie mnie ten film poruszył, a był właśnie na podstawie książki Sacksa. Odpowiedz Link
croyance Re: Egzorcyzmy Anneliese Michel 03.09.10, 14:58 Mysle, ze Sacks wyroznia sie tym, ze jest CIEKAWY ludzi, ktorych leczy. Nie ich choroby, ale wlasnie ICH. Inna jego ciekawa ksiazke jest "Atropolog na Marsie'. Odpowiedz Link
lezbobimbo Re: Egzorcyzmy Anneliese Michel 01.09.10, 21:37 Nie wierze w zadne bóstwa, wiec nie wierze tez w opetanie przez zadne zle duchy. Dzisiaj choroby psychiczne i ataki owych leczyc sie powinno u psychiatrów, a nie u jakis szurnietych ksiezulów, co wszystko niewidzialnymi duchami tlumacza. Zwlaszcza, ze to ja jestem Szejtan, wcale nie chce mi sie nikogo opetywac.. tzn nie psychicznie :D Odpowiedz Link
croyance Re: Egzorcyzmy Anneliese Michel 02.09.10, 16:02 Dlatego wszystkie sie Ciebie boimy :-D Ja na wypadek czosnek nosze przy sobie, jak sie loguje ;-P Odpowiedz Link
croyance Re: Egzorcyzmy Anneliese Michel 01.09.10, 21:55 BTW, zaciekawilo mnie to i poszlam na google'a: ciekawie wyglada idea opetanie w buddyzmie i tradycjach afrykanskich: en.wikipedia.org/wiki/Spirit_possession Odpowiedz Link
p.aulinka Re: Egzorcyzmy Anneliese Michel 02.09.10, 21:03 Nie wierze bo nigdy nie widziałam (jestem niewiernym Tomaszem :)) jak zobacze - uwierzę :) Odpowiedz Link
croyance Re: Egzorcyzmy Anneliese Michel 03.09.10, 16:44 To wyglada na ciekawy tekst: British Journal of Medical Psychology 'Belief in demons and exorcism in psychiatric patients in Switzerland' www.seminare-ps.net/Rel-Psy/Belief_in_demons_and_exorcism.pdf Odpowiedz Link