epistilbit
14.11.10, 12:25
Właśnie...
Pokątnie wyznam Wam, że istnieją takie rzeczy, które powinny zachwycać, a ja ich nie cierpię. Znaczy, każdy kulturalny człowiek powinien znać, a mnie an tyle odrzuciło, że na samo wspomnienie cierpnie mi skóra.
Więc, jak dla mnie to nie zachwyca:
cała literatura Coehlo
Lord Jim, Conrada
cała poezja Norwida to dla mnie bełkot pijaka,
Sto lat samotności przeczytałam tylko jedną stronę i książka poszybowała na podpałkę,
Sienkiewicz jak dla mnie w każdej książce popełnia autoplagiat :)
Żeby nie było jestem książkofilem, czytam wszystko i wszędzie, nawet etykietę z domestosa, ale w/w pozycji nie byłam w stanie...
a Wy, macie takie pozycje?