Dodaj do ulubionych

We wszystkich obszarach, w których rządzący

16.11.21, 05:57
We wszystkich obszarach, w których rządzący od 2015 roku starają się zmienić poglądy Polaków, wyniki są odwrotne do ich starań. A już prawdziwą klęskę ponoszą, jeśli chodzi o przekonywanie młodych
Piszemy dla Was i dzięki Wam. Bez Waszego wsparcia OKO.press zniknie. WESPRZYJ OKO>>
Polskie społeczeństwo jest coraz mniej religijne, za to coraz bardziej otwarcie podchodzi do praw mniejszości seksualnych. Spada liczba osób o poglądach prawicowych – rośnie tych, którzy identyfikują się lewicowo. Rośnie poparcie dla szerokiego dostępu do aborcji, za to spada liczba tych, którzy chcą żyć według nauk Kościoła katolickiego. Polacy nie chcą społeczeństwa zgodnego z wizją Zjednoczonej Prawicy.

PiS i jego akolici próbują za wszelką cenę utrzymać w Polsce świat przeszłości – świat, którego już nie ma i nie będzie (czego dowodzą wyniki badań najmłodszych respondentów). Priorytety ideowe Zjednoczonej Prawicy są historią.

Odklejenie rządzących od społecznej rzeczywistości narasta z każdym rokiem, czego dowodzą liczne badania opinii publicznej. Nawet wielki wysiłek PiS włożony w to, by wywołać negatywne emocje wobec środowisk LGBTQ, przyniósł efekt na krótko – najnowsze sondaże pokazują, że akceptacja Polaków dla mniejszości seksualnych wzrosła. Paradoksalnie może się okazać, że pisowska nagonka w tym pomogła.

Trendy społeczne w opozycji do PiS
„W ostatnich 5-7 latach, jak się patrzy na sondaże, które są powtarzane i mierzone za pomocą tych samych narzędzi, okazuje się, że prawie we wszystkich obszarach, w których PiS chciał zmienić poglądy Polaków na coś, obojętne, co to jest – Niemcy, Unia, LGBT, historia, tolerancja mniejszości narodowych – wszędzie tam trendy stoją w kompletnej opozycji do tego, do czego zmierza PiS” – mówił we wrześniowym podcaście Agaty Kowalskiej „Powiększenie” w OKO.press prof. Klaus Bachmann, politolog, specjalista w tematyce integracji europejskiej z Uniwersytetu SWPS.

Sprawdziliśmy jego tezę. Przeanalizowaliśmy kilkadziesiąt dostępnych sondaży opinii publicznej, realizowanych przez różne podmioty: najwięcej zostało zrealizowanych przez CBOS oraz IPSOS.

CBOS przez środowiska opozycyjne uważany jest za mniej obiektywną pracownię, ponieważ w jego radzie zasiadają osoby mianowane przez Sejm, Senat, prezydenta i premiera. A wielu respondentów ankietera CBOS traktuje jako przedstawiciela władzy, więc część z nich może ukrywać swoje prawdziwe poglądy.

Tym bardziej chcieliśmy sprawdzić, czy jego badania również pokazują, że działania rządzącej partii rozmijają się z poglądami społeczeństwa, czy też tu wyniki są inne.

Co się okazało? Klaus Bachmann ma rację. Niezależnie od ogromnych ideowych wysiłków PiS, od nadmiernej widoczności w przestrzeni publicznej projektów, które realizują idee i wartości, uznane przez rządzących za priorytetowe – Polacy idą własną ścieżką, w kierunku odwrotnym niż marzył prezes Jarosław Kaczyński.

40 proc. młodych: Homoseksualizm jest normalny
Najnowsze, październikowe badania CBOS-u pokazują, jak w ostatnich latach zmieniło się nastawienie Polaków do osób homoseksualnych.

Rośnie odsetek osób, które znają osobiście kogoś o orientacji homoseksualnej (posługuję się określeniami, używanymi w badaniu) – z 32 proc. w 2017 roku do 43 proc. we wrześniu 2021 roku.
Obserwuj wątek
    • black_jotka Re: We wszystkich obszarach, w których rządzący 16.11.21, 06:15
      Polacy idą własną ścieżką, w kierunku odwrotnym niż marzył prezes Jarosław Kaczyński.
      • mala200333 Re: We wszystkich obszarach, w których rządzący 17.11.21, 01:19
        Tacy sa mlodzi…
        • seremine Re: We wszystkich obszarach, w których rządzący 30.06.22, 18:17
          I dobrze….
    • mala200333 Re: We wszystkich obszarach, w których rządzący 17.11.21, 01:22
      Według Organizacji Narodów Zjednoczonych, 26,6 mln ludzi na całym świecie jest obecnie uważanych za uchodźców. (Kolejne 51 mln to osoby wewnętrznie przesiedlone.) Najwięcej, bo 3,7 mln, gości Turcja, a następnie Kolumbia, Uganda, Pakistan i Niemcy; natomiast Aruba, Curacao, Liban i Turcja goszczą największą liczbę uchodźców na tysiąc lokalnych mieszkańców. W czasie kryzysu uchodźczego w latach 2015-2016 o azyl w UE wystąpiło łącznie 2,5 mln osób.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka