Dodaj do ulubionych

Będzie Marsz Gniewu..

10.09.23, 17:50
15 września o godz. 12 z Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie przed Kancelarię Prezesa Rady Ministrów wyruszy "marsz gniewu na KPRM". Organizatorzy protestu, związki zrzeszone w Forum Związków Zawodowych oraz OPZZ, spodziewają się uczestników z całej Polski.
- W naszej akcji, która jest otwarta dla wszystkich pracowników sfery publicznej, swój udział zapowiedzieli już m.in. pracownicy prokuratur, sądów, straży pożarnej oraz policji, kierowcy miejskich autobusów, pracownicy ZUS oraz Państwowej Inspekcji Pracy czy samorządowców – wylicza Urszula Łobodzińska, wiceprzewodnicząca Związku Zawodowego Pracowników Sądownictwa KNSZZ "Ad Rem" oraz przedstawicielka komitetu protestacyjnego.
Obserwuj wątek
    • black_jotka Re: Będzie Marsz Gniewu.. 10.09.23, 17:51
      Pracownicy sektora finansów publicznych czują się kolejny raz wystawieni przez rząd na ciężką próbę. – My swoją część umowy społecznej, że będziemy sumiennie pracować dla państwa i społeczeństwa, wypełniamy. Nasz pracodawca zobowiązał się godnie nas za to wynagradzać, ale słowa nie dotrzymał – przypomina nasza rozmówczyni i wskazuje na hasło, które widnieje na banerze protestu: "Bez nas państwo nie istnieje".
      Związkowcy domagają się 20-proc. podwyżki z wyrównaniem od 1 lipca za ten rok oraz 24-proc. podwyżki od 1 stycznia 2024 r.
    • black_jotka Re: Będzie Marsz Gniewu.. 10.09.23, 17:52
      Jak podkreśla dyrektor ds. komunikacji w Forum Związków Zawodowych Grzegorz Sikora, proponowane przez rząd przyszłoroczne podwyżki w kwocie 12,3 proc. będą dla wielu rozczarowaniem, bo nie każdy pracownik państwowej sfery budżetowej tyle dostanie.
    • black_jotka Re: Będzie Marsz Gniewu.. 10.09.23, 17:53
      31 sierpnia w Polsacie wiceminister finansów, Artur Soboń zarzucił Donaldowi Tuskowi hipokryzję, kiedy ten zaapelował do rządu o wyższe niż tylko 6,6-proc. podwyżki dla nauczycieli. Soboń przypomniał wtedy, że "premier zagwarantował podwyżki na poziomie 12,3 proc.".
      Informacja wiceministra Sobonia o podwyżkach w budżetówce była nieścisła, gdyż dotyczyła ona tylko wybranych grup zawodowych - czyli m.in. nauczycieli.
      Z lektury projektu ustawy budżetowej na 2024 r. oraz ustaw okołobudżetowych, które trafiły do konsultacji społecznych w Radzie Dialogu Społecznego (RDS), wynika że wspomniane wyżej 12,3 proc. zostało przez rząd rozbite na: 6,6 proc. średniorocznej podwyżki płac oraz na 5,7 proc. wzrostu funduszu wynagrodzeń.
    • black_jotka Re: Będzie Marsz Gniewu.. 10.09.23, 17:54
      Oznacza to, że tylko 6,6 proc. jest gwarantowaną podwyżką dla wszystkich zatrudnionych w sektorze usług publicznych, natomiast 5,7 proc. – nie jest już gwarantowane. Nie wszyscy pracownicy je dostaną.
      - Podczas prac zespołu ds. budżetu RDS wiceminister finansów Sebastian Skuza wyjaśnił, że 6,6 proc. jest dla wszystkich pracowników sfery budżetowej, a pozostała część pójdzie w znacznej mierze na wzrost płacy pracowników, którzy dziś zarabiają poniżej przyszłorocznej płacy minimalnej – relacjonuje uczestnik spotkania z wiceministrem, główny ekonomista Pracodawców RP, Kamil Sobolewski.
      Również Grzegorz Sikora, który pytał podczas spotkania w RDS wiceministra o tę sprawę, potwierdza, że zagwarantowany jest wzrost średniorocznego wskaźnika wzrostu płac w państwowej sferze budżetowej tylko o 6,6 proc.
      Natomiast środki uwolnione w wyniku wzrostu funduszu wynagrodzeń o 5,7 proc. mogą, ale nie muszą, być rozdysponowane w sposób równy dla wszystkich. To słowa wiceministra Skuzy.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka