-
u mojego dziecka w wymaznie z gardła wykryto te bakterie. Czy można
je wyleczyć homeopatycznie? Córka jest w trakcie leczenia infekcji
gardła. Coś tu poczytałam na forum ale jestem przerażona i nie wiem
co robić. Bierze m.in. notakehl - czy on tu może coś pomóc (wymaz
był robiony przed rozpoczęciem kuracji).
-
Grypa, przeziębienie są stare jak ludzkość. Kiedyś zamieniając się w
zapalenie płuc likwidowały osobników. Wymyślono, odkryto penicylinę
na większość infekcji. Sir Alexander, o ile dobrze pamiętam,
brytyjczyk od szpitala Saint's Mary w Londynie.
Mniejsza o to. Chodzi mi o maseczki. To kompletne odwrócenie ról.
Maseczki powinni nosić ci zakażeni, jak złe psy kaganiec. One nic
nie pomagają zdrowym. To kretyństwo widzieć zdrowych, którzy
kumulują w tej ligninie wszystkie zarazki. ...
-
A jeśli grypa, to jaka?... (Jejku, a może nie wypada mówic 'grypa'? Może
'influenza' brzmiałaby bardziej majestatycznie i europejsko?)
Sezonowa?
Ptasia?
Świ...?(aż strach pomyśleć, Art 135 §2 k.k.)
-
Czy mogę influenzinum 9Ch podawać na bakterie Haemophilus influenze, który
jest pałeczką grypy?
W innym wątku pisałam, że w/w bakteria wyszła synowi z wymazu z nosa i
postanowiłam zastosować to inluenzinum. Stosuję parę dni ale poprawy jak na
razie nie ma. Jest to rodzaj szczepionki na wirusa gypy a ja dawkuje to jak
normalne leki homeopatyczne (5razy dziennie po 3granulki.
Skoro to rodzaj szczepionki uodparniającej to czy to dawkowanie jest dobre?
czy coś namieszałam??