kilkadziesiąt
(10 wyników)
-
To są jeszcze ustawy niejakiego Ronalda Reagana, gubernatora Kaliforni, republikańskiego łobuza i śmiecia, znanego z krawo kończących sie prowkacji w czasie demonstracji studenckich w '60.
-
cos w tym jest, ale najlepiej walczy sie jednak z doradca z open, sam probowalem i nic a jak doradca rozmawial z bankami, to dotal calkiem inne warunki
-
Mysle ze warto, program ma duze wziecie, a to juz ostatki, swietna alternatywa dla walutowych, ale nie wszystkie bank chetnie udziela....
-
Problem procedur przetargowych w Polsce to nie tylko problem głównej dyrekcji, ale przede wszystkim problem urzędniczych głów. Jestem beneficjentem programu PO IG 8.1 (niektórzy klienci PO IG 8.2) i to co przeżywamy przy przygotowaniu choćby najprostszego konkursu w trybie zapytania o cenę woła o pomstę do nieba.
Czy tych przepisów nie można uprościć i uczynić ich bardziej życiowymi?
Jak znajdę czas, to dopiszę pare zdań więcej na swoim blogu: kwis.abcdw.pl
-
Ani słowa o prawach autorskich. A przecież każdą informację skądś się bierze,
z czyjejś wcześniejszej publikacji. Nic to, jeśli się zaczerpnie wiadomości
np. z krótkiej notki prasowej, operującej jakimiś faktami. A jeśli ktoś
spędził nad badaniami tego i owego kawał czasu, opublikował obszerny
specjalistyczny tekst, a taki Parker chaps! go do swojej "książki"? Nie podoba
mi się ten proceder, zdecydowanie.
-
Jasinski to byly sekretarz PZPR i zna sie tylko na kombinowaniu nowych
stanowisk dla siebie i kumpli. Nie wykonal wiekszosci planow prywatyzacyjnych
w tym roku mimo ze sam je ustalal. KOles nie zna sie na niczym, jest gleboko
przesiakniety komuna ale ma jeden spory atut: jest kolega Jaroslawa
Kaczynskiego - w dzisiejszych czasach to znaczy wiecej niz umiejetnosci i
wyksztalcenie.
-
Hossa? Jeszcze jeden rok hossa? Ciekawe...
-
Marzeniem moim cos takiego w Warszawce- pochod otwiera tow.
Myler a potem cala reszta "smietanki" i wszyscy wsiadaja do
okratowanych Osinobusow....
-
mam do was mytanie jaka kwota zaczynaliscie gre na gieldzie,rozpoczynaliscie
stopniowo czy raczej zupelnie inaczej?
pozdrawiam