nie rozumiem ludzi ze wsi, choć sam tam mieszkam, do narzekania na swoj los.
Ci którzy mają poniżej 10 ha, pracuja średnio ok. 2- 3 godziny dziennie. Mają
dzięki temu dopłaty z UE, darmowe ubezpieczenie zdrowotne, rodzinne, kasę za
urodzenie dziecka, czasami ciekawe renty.itp. Niektórzy nawet opału na zimę
nie muszą kupować, ponieważ w państwowym lesie rośnie go dostatek.
Tylko żyć, nie umierać!!