Kapciowy Balcerowicza znowu otwiera paszczę.Wzruszyły mnie
szczególnie informacje jak to brzydka inflacja zżera nasze
oszczędności.Czysty "balcerowizm".
Ten "ekspert " nie wspomina ile Polska traci na bezsensownym
podnoszeniu stóp procentowych, na aprecjacji złotego etc.
Na razie bankrutuje " Krosno" ile mniejszych przedsiębiorstw
eksportowych już poległo o tym cisza.