Jestem nastolatką i zawsze sądziłam, że mam cerę mieszaną. Czoło, nos -
(szczególnie przed okresem) pokryte kilkoma pryszczami, policzki raczej suche
ale bez większych problemów).
Od pewnego czasu widzę jednak, że moja cera jest cała sucha jak wiór...Na
policzkach, przy linii włosów, na szyi, czasami na czole mam suche place.
Nakładałam na nie krem Nivea, jednak nie bardzo to pomagało. Za to dzięki
tłustemu kremowi wyskakują mi nowe pryszcze...
Czy powinnam zgłosić się do dermato...