Jestem po germanistyce i od ponad roku bezskutecznie szukam
zatrudnienia w szkole. Nie jest to mój wymarzony zawód, te studia
które skończyłam i praca o którą się staram (choć dzięki pracy w
świetlicy widzę że nawet lubię pracować z dziećmi)to ma być moje
zabezpieczenie i chleb. Mam jednak obok tego kilka innym
zainteresowań i talentów- gł. artystycznych. Między innymi marzyła
mi się od wielu lat kariera aktorska, niewiele jednak w tym kierunku
robiłam. I oto niedawno znalazłam ...
chcialabym rozpoczac bardzo naiwny temat...ostatnio doszlam do wniosku ze
minelam sie z powolaniem i powinnam byc aktorka:)smiele marzy mi sie hollywood
i tak sobie mysle, skoro inni probuja, to czemu ja nie???? optymistycznie
pozdrawiam:)