badania naukowe
(2 wyniki)
-
To normalna praktyka, wszędzie tak się dzieje. Cierpią na tym młodzi
doktoranci, którzy muszą milczeć w zamian za miejsce na studium. Właściwie
tylko promotor decyduje na co będą wydane pieniądze z grantu. Z reguły nie są
to wydadtki w ogóle związane z właściwym projektem, ale z prywatnymi
sprawami. Tak dla informacji, u mnie na uczelni profesor z grantu kupuje
nawet grabki, wiaderko i łopatkę na swoją działeczkę. niech ktoś się zajmie
bardziej tym tematem, bo tutaj to dopiero będ...