literature piekna, biografie, to zawsze mam wrazenie ze to jakies iluzje i
klamstwa, ze to nieprawdziwe, albo prawdziwe tak jak cuda biblijne, to znaczy
ze dziac sie moga tylko w zamierzchlej przeszlosci, ale wiadomo ze nikt by
dzis w jezusa nie uwierzyl jakby chodzil po miastach w adidasach. rozumiem
tylko teorie antyhumanistyczne. ale gdzies daleko widze ze ludzie zyja jak
ludzie. ze to ze mnie tylko zrobiono maszyne.