Gdyby był porządek to nie dałoby się spekulować. Mamy więc sytuację cyklicznego wzrostu i spadku produkcji. Gdy znowu będzie dołek to znowu wszyscy rzucą się to produkować. Bez porządku tracą wytwórcy ale za to zyskują pośrednicy.
Robota ruskich.
W ubieglym roku kombinowali ze sprzedaza swojego zboza ,no i wykombinowali.
Podbili ceny wstrzymaniem exportu tlumaczac sie brakami u siebie a teraz po wyzszej cenie zaczna na wiosne sprzedawac.
A ktos powiedzial ze ruscy durne............