...pojawia się dobra wróżka i spełnia życzenie, dając nam Zajęcie
Subiektywnie Idealne.
Na początku pomyślałam, że zostanę barmanką na hawajskiej plaży. Plaży jednak
daleko do ideału, bo ile można pracowac na zmywaku. Nawet hawajskim. Potem
zachciało mi się własnej firmy, ale ćwicząc cudze, i znając wszystkie "za i
przeciw" jakoś nie wymyśliłam, czym rzeczona firma miałaby się zajmować. Może
dostawą drinków na Hawaje? Eeeee... Może więc mąż milioner!? On będzie tłuc
kasę, a ja ...