-
Czyli Gęsicka nawet nie wiedziała, że się politycznie prostytuuje?
"Co prawda na poniedziałkowej konferencji prasowej Gęsicka nadal zarzucała rządowi, że nie potrafi wydawać unijnej kasy, ale z 0,3 proc. wydanej kwoty zrobiło się 0,38 proc., a zamiast 7,1 mld zł podpisanych umów w poniedziałek mówiła już o ponad ośmiu. Gęsicka przyznała też, że w 2008 r. do obowiązkowego wydania z unijnych funduszy było nie 12 miliardów złotych, ale 8 - czyli tyle, ile zostało wydanych. I przyznała, że war...
-
Władze lokalne i regionalne są blisko czynników wzrostu, mogą szybko podejmować decyzje i w wielu wypadkach dysponują szerokim zakresem środków zarówno regulacyjnych, jak i związanych z wydatkami, dzięki którym mogą realizować politykę sprzyjającą wzrostowi gospodarczemu
niby wszyscy rozumieja ze tak jest, ze to wlasnie na poziomie regionu najefektywniej mozna prowadzic polityke gospodarcza, inowacyjna, bo to jest odpowiedni rozmiar do klastrowania specjalizacji itp.
wszyscy poza naszym...
-
"Pamiętamy wszyscy, jak w Polsce na początku lat 90. błyskawicznie powstały
prawie dwa miliony przedsiębiorstw. Pieniądze z Unii to może być pomysł na
drugi taki wielki przełom - mówi Danuta Hübner, komisarz UE ds. polityki
regionalnej"
Taaak, tylko że w latach 90tych to był boom przedsiębiorczości wywołany
ogromnym popytem wewnętrznym i liberalnymi regulacjami (albo "od"regulacjami)
gospodarki. W socjaliźmie, jaki mamy teraz, transfer pieniędzy to tylko
przekładanie z kupki na...