-
Na początku października byliśmy w Biesach. Na Tarnicy i Haliczu ustawione solidne poręcze i ławeczki. Niby to ładnie wygląda ale jakoś tak czuliśmy się jak w kojcu. Ma to oczywiście zapobiec dewastacji otoczenia szczytu i wyznaczyć precyzyjne dokąd turysta może chodzić. Idea niby słuszna, zresztą sami oceńcie fotki są
-
Piękna kraina, piękni ludzie...
Ziomkostwo Kresowiaków..
Orientuje się może kto, dlaczego polsko-austriacka-ukraińska prowincja i prowincja w dalekiej Hiszpanii miały taką samą nazwę?
To pytanie zadaję już od kilku dziesięcioleci wszystkim osobom wyglądającym nieco inteligentnie, ale nikt nie był wstanie zaspokoić mej ciekawości.
Ot, co...
-
Wybieram się w Bieszczady we wrześniu, pierwszy raz, na tydzień. Podzielcie
się proszę radami- w jakich schroniskach najlepiej się zatrzymać i których
szlaków nie przegapić- żeby po razie pierwszym nastąpiły Bieszczady po raz
drugi, trzeci... n-ty... aż do: "jestem z Bieszczad:-)"
-
Mam troszkę napięty plan na Bieszczady (dzieciaki chcą jeszcz Lwów i
Słowację).Mam w związku z tym dylemat. W Bieszczadacgh nie byłem 21 lat, i
nie wiem jak tam w tej chwili jest... mam zamiar na połoninkę choć raz wyjść,
jednak nie wiem na którą. Co sądzicie? Dzieciali są dużę i nie ma co ich
ograniczeń uwzględniać, prędze mmoje.. Dziękuję za radę.