-
Muszę się wyżalić. Czego bym nie szukała, to nie trafiam w to, co jest modne. A za każdym razem szukam w ubraniach i dodatkach tego samego - zero ozdób, czarne, proste :( Jakbym chciała buty zielone w fioletowe ciapki, to zero problemu. Jakbym chciała dżinsy-rurki z cekinowym nadrukiem - zero problemu. Ale żeby znaleźć czarne dzwony uwzględniające talię - a w życiu, zapomnij :/
Szukam aktualnie w internecie najzwyklejszej czarnej torebki (dużej, ok. 40 cm szerokości, 30 wysokości), bez żad...
-
Same cytaty - ale dla potrafiących zrozumieć czytany tekst:
W pierwszym procesie Archidiecezja Poznańska domagała się wydania budynku oraz 12 mln zł zapłaty za korzystanie z nieruchomości - jej zdaniem bezumowne korzystanie z budynku rozpoczęło się w 1998 roku. Sąd uznał w styczniu, że okres ten rozpoczął się w 2008 roku, czyli w 50 lat od zakończenia remontu przejętego przez państwo budynku.
W środę Sąd Apelacyjny w Poznaniu zmienił zaskarżony przez stronę kościelną wyrok, zasądzając na ...
-
www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/1,53664,6876915,Sfrustrowane_panie_domu.html
-
Nieprawda, wróciłam do pracy po 16 tyg. urlopu i nigdy nie czułam się winna. Przestańcie manipulować kobietami. Było nas za to stać na częste wyjazdy wakacyjne i poznawanie przez dziecko różnych ciekawych miejsc w kraju (i nie tylko) w przeciwieństwie do dzieci moich koleżanek, które polskie morze zobaczyły w wieku kilku lat albo później. Zaznaczam, że wtedy dziadkowie wyjazdów nie fundowali. Gdy syn miał lat naście, naliczyliśmy kilkadziesiąt co najmniej tygodniowych wyjazdów - wspólnych i t...
-
Dość ciekawy artykuł, jeszcze lepsze komentarze, polecam
www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/1,53664,6876915,Sfrustrowane_panie_domu.html
-
jestem w trakcie realizacji pomysłu - weekendowy wyjazd mam, które na co dzień mają "po kokardę"; sama jestem mamą dwóch cudnych dziewczyn 3 lata i 1,3 m-ce i raz na jakiś czas jak już nie mogę umawiam sie z moimi siostrami,pakujemy sie w auto i jedziemy sobie gdzieś, w niedzielę wracamy z naładowanymi bateriami - to działa bardzo :-)
chcę zorganizowac ok. 10 osobową grupę, w planie m.in. szkoła tańca - zajęcia specjalnie na pań, warsztat w psychologiem, kino, masaż, pub, wyjazd z piątek wie...
-
i tu posłużę się cytatem .Edward Stachura to spłodził i chyba wszystkim dogodził.
[b]
“ ty świński ryju, ty świński ogonie, ty świńska nóżko, ty golonko, ty fałdo, ty grubasie, ty pyzo, ty klucho, ty kicho, ty pulpecie, ty żłobie, ty gnomie, ty glisto, ty cetyńcu, ty zarazo pełzakowa, ty gadzie, ty jadzie, ty ospo, ty dyfteroidzie, ty pasożycie, ty trutniu, ty trądzie, ty swądzie, ty hieno, ty szakalu, ty kanalio, ty katakumbo, ty hekatombo, ty przykry typie, ty koszmarku, ty ...
-
od tej chwili moje posty pisze tylko po zalogowaniu
będą pogrubione
ponieważ jakiś frustrat który nie może przeżyć
swoich przegranych w rozmowach się podszywa
pod mój nick
:)
ps
naprawdę już nie masz pomysłu co zrobić mały szujo :)
to mnie zadowala wiem ze czujesz swoją przegraną
-
Natknęłam się niedawno na Miasto Kobiet a w nim temat o nas, internautach a
konkretnie forowiczach.
Rogalska, Młynarska, Leszczyński, młody Dowbor i ktoś tam jeszcze dyskutowali
o tym jacy my jesteśmy sfrustrowani, ile się z nas wylewa jadu. Rozmawiali o
naszym ubogim życiu, o naszym ograniczeniu.
Tylko dlatego, że gwiazdy siedzące w studio są czasem krytykowane.
Okazuje się, że to, że mamy o kimś złe zdanie świadczy od razu o naszej
frustracji i braku realnego życia. :D
Czyli co?...
-
Szkocja: Polacy są sfrustrowani i chcą wracać
Polacy, którzy przyjechali do Szkocji w poszukiwaniu pracy są coraz
bardziej sfrustrowani i coraz częściej myślą o powrocie do kraju.
Absolwenci polskich uczelni pracują w restauracjach, hotelach
i fabrykach. Chociaż zarabiają więcej niż w Polsce, jednak nie chcą
pozostać w Szkocji. Nasi rodacy nie widzą na Wyspach perspektyw
rozwoju i nie mają szans na pracę w zawodzie.
wiadomosci.onet.pl/1668043,12,szkocja_polacy_sa_sfrustrowani_i...
-
Witam, z góry przepraszam, jeżeli powtarzam już wątek, ale jestem tu nowa.
Jestem mamą 8m Dominika i mam 29lat.
W ciążę zaszłam planowaną, długo w pracy nic nie mówiłam bo zajmowałam wysokie stanowisko i nie chciałam iść na L4. Przedstawiłam zaświadczenie o ciąży jak już Wszyscy mówili, że powinnam przejść na dietę. Na L4 poszłam dopiero w 7m i wtedy dopiero dostałam power. Wiłam sobie gniazdko, malowałam, szyłam, szukałam różnych rzeczy w necie i w końcu nie mogłam się doczekać mojego ...
-
borysbudka.pl/aktualnosci.html
fajną akcję wymyślił Wasz kolega, możecie się uczyć, jak prowadzić kampanię, gdybyście się zajęli sobą, a nie szkalowaniem innych, może na zdrowie Wam by to wyszło...a tak - mamusia, siostra, szwagier - wszyscy muszą jeździć po festynach, a potem do nocy "pracować" na forum...może na kawę wstąpicie?
P.S. Borys prosił, żeby nie prowadzić negatywnej kampanii, więc więcej się powstrzymuję ;)
-
Jest w Polsce spora grupa ludzi, którzy się nie załapali.
Brak dla nich posad i synekur.
Widzą jak tłuścieją promineci PO, PSL i kleru katolickiego.
A u nich stale chudo choć mają wielkie ambicje.
Nie znaleźli się w grupie 100 000 nowych urzędników, których stworzyła PO (w III RP jest obecnie 660 tysięcy urzędników - to rekord biurokracji).
Ta grupa nie ma żadnego jednolitego programu - będzie po prostu walczyć o wydarcie "swojego", każdy dla siebie.
Palikot jest najlepszym przykładem ...
-
czytam tu od jakiegos czasu i juz kurde nie moge zniesc kolejnych watkow w rodzaju:
"... maz wydziela mi kase i traktuje jak smiecia, mamy 2 dzieci, musialam zrezygnowac z pracy bo dojazd zajmuje 2 godziny...."
"... psulo sie miedzy nami od roku teraz okazalo sie ze jestem w drugiej ciazy co robic..."
"...matka mnie terroryzuje ale sie mie wyprowadzam bo mnie nie stac od 2 lat po doktoracie szukam pracy a zaoferowali my tylko przedstawiciela handlowego a NIE PO TO STUDIOWALAM.."
"...jes...
-
jezdzac po sciazkach rowerowych na ursynowie, wilanowie mam wrazenie ze jestem na trasie warszawa-gdansk. panowie w kaskach (oczywiscie nie wszyscy) nie zwracaja uwagi na innych ludzi, wyprzedzanie na 3 czy 4 jest na porzadku dziennym. moze wreszcie czas zauwazyc normlanych uzytkownikow sciezek? to ze nie jedziemy 100 km/h nie znaczy ze trzeba nas rozjezdzac.