Forum   jeżowe

jeżowe

(18 wyników)
  • Swietny pomysl nareszcie jakis pozytywny gosc w naszym miescie trzeba mu pomoc
  • Znalazlam ten archiwalny watek, bo mnie oczarowala opowiesc Kropki o drozdach, a nie wszyscy Mlodzi Forumowicze znaja Kropkową opowiesc o jezach. Wiec ja odswiezam , bo rowniez cudna, a poza tym dzieje sie jeszcze w zimie, a milo w takie upaly poczytac o czyms chlodnym Bawcie sie, Mlodzi... forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=63&w=979649&a=979649 "W nocy coś zaszurało pod oknem. Pies został na dworze? Oba spały jak zabite. Wróciłam do łóżka. Ale szuranie nie ustawało. Wiatr coś p...
  • Każdy zna tę grę (w każdym bądź razie każde dziecko Neostrady). Wypisujemy po kolei wszystkie smaki wafli, a potem przyznajemy im punkty. Każdy z nas ma pięć punktów do rozdysponowania. Wygląda to tak: ja na przykład piszę: Jeżowe: 0 Marchewkowe: 3 Groszkowe: 2 Potem inni dodają swoje punkty do moich. Na przykład, jeżeli ktoś chce nagrodzić Jeżowe 4 punktami, a Groszkowe jednym pisze: Jeżowe: 4 Marchewskowe: 3 Groszkowe: 3 Zaczynam w następnym poście.
  • chciałam zbadać kał dziecka i pani przez telefon powiedziała że kału nie badają.
  • Próbuję i próbuję i ciągle zajęte, albo nikt nie odbiera wcale. Ustaliłam na inofrmacji ,że podany na forum nr telefonu do numer prywatny do domu. Jak zapytałam o Specjalistyczny Gabinet Mikrobilogii Pediatryczej, tez nie było w TPSA zadanych namiarów telefonicznych. Jest tylko podana ul. Włodkowaiak i nazwisko tej Pani. Moze kótraś mama ma inny kontakt do tej Pani. Justyna z Zielonej Góry.
  • Bardzo przmiła Pani w Snapedzie, naprawde bnardzo uperzjma, aby mnie uspokic poswieciła mi bardzo sporo czasu, aby wyjasnic mi sprawe obecnosci bakterii w organiżmie. Powiedziła mi ,ze w kale zawsze wyjada bakterie, bo kazdy je ma,tak samo jak drożdzaki.Ich zadaniem jest stiwerdzenie w kale obecnosci bakterii chorobotówrczych ,a do takich nie nalezy gornkowiec ,czy paciorkowiec. Bakterie chorobotówrcze wystepuja głóownie przy zatruciach pokarmowych, i u dzieci powyzej 2 roku zyci...
  • Działalność Pana Andrzeja Kuziomskiego z Krakowa, zna zapewne każda osoba interesująca się pomocą sympatycznym jeżom. Prowadzi on z własnej woli [b]Pogotowie Jeżowe[/b]. Na początku tego roku, kiedy dowiedzieliśmy się, że Pan Andrzej całe swoje życie i zarobki poświęca ratowaniu jeży oraz widząc ogromne Jego poświęcenie i zaangażowanie, wspólnie z żoną postanowiliśmy pomóc. Dwa razy wsparliśmy finansowo, ale szybko okazało się to za mało, bo leczenie u weterynarzy i karmienie je...
  • Po 4 miesięcznym leczeniu candidy ++ otrzmane wczoraj wyniki sa takie same, czyli rygorystyczna dieta antygrzybiczna nie przyniosła efektu. Jedna z mam mi podpowiada ,abym zrobiła posiew kału na bakterie i zeskrobki ze skóry ( są zmiany na skórze głowy- łupież). W Zielonej Górze posiew moze zrobic mi sanepis, ale jak zadzwoniłam i pisałam o co chodzi, to pani laborantka powiedziła ze z doswiadczenie moze mi poweidziec ,ze jak dziecko ma drożdzaki ,to jest to obajw dobytej długo...
  • Witam! Poszukuję laboratorium, do którego mogę oddać kał do badania w kierunku bakterii, chodzi mi głównie o gronkowca. A gdzie robią w kierunku pasożytów? Muszę zadziałać na własną rękę, bo pediatra jest trandy i wszystko interpretuje jednoznacznie - alergia. Czy możecie coś polecić? W MSWIA oraz na Wieniwawskiego robią tylko grzyby.
  • Trzej młodzi ludzie zauważyli na chodniku jeża. Jeden z nich go kopnął. Uwagę zwrócił mu siedzący na łąwce student WAM. W odpowiedzi połamali ławkę i pobili go deskami. Ze wstrząsem mózgu trafił do szpitala. Jednego ze sprawców ujęto. Źródło: na podstawie Dziennik Łódzki 05-09-2002, str. 6. Ja jako główny fanatyk jeżowy wnoszę o najwyższy wymiar kary dla jeżowych oprawców. A tym bardziej za pobicie jeżowego obrońcy. Precz z debilami i sadystami.
  • Chciałabym przedstawić Wam jeża, który od paru lat mieszka z nami. W ogrodzie, oczywiście, choć nie zawsze. Nie będę ukrywać, że rozpuszczony jest jak dziadowski bicz i od czasu do czasu mamy z nim nieco kłopotów. Oto historia, która wydarzyła się baaaaaardzo wczesną wiosną zeszłego roku. Nocne spotkanie I W nocy coś zaszurało pod oknem. Pies został na dworze? Oba spały jak zabite. Wróciłam do łóżka. Szuranie nie ustawało. Wiatr coś przywlókł? Otworzyłam okno, ale wszystko było...
  • Hej! Czytam od wczoraj tutaj i w innych miejsach o gronkowcu. Mam synka, 1.5 roku, po 2 infekcjach w wymazie wyszedla nam szanowny pan zlocisty w nosie. Gardlo ok. Dziecko chorowalo 4x jak dotad. Mamy problemy z przesuszona skora na nozkach i raczkach (Balneum Hermal, Oilatum, Lipobaza na okraglo - od pol roku zajmuje sie nim alergolog, ale jak dotad wiem, tyle co pol roku temu, czyli nic, bo moze winogrona, a moze morele, a moze banany, a moze cynamon itd.), czasem jakies kros...
  • znalazłem ogłoszenie hurtowni z JEżOWA K\BRZEZIN-łODZKIE.czy ktoś może coś powiedzic na temat tego towaru.ja też chętnie podzielę sie opiniami o hurtowniach ,które już zwiedziłam.proszę o szybkie info gdyż jutro rano zamierzam wyruszyc:)
  • W nocy coś zaszurało pod oknem. Pies został na dworze? Oba spały jak zabite. Wróciłam do łóżka. Ale szuranie nie ustawało. Wiatr coś przywlókł? Otworzyłam okno, ale wszystko było jak być powinno. Tylko powietrze cieplejsze, trochę już wiosenne. Mam majaki, pomyślałam obabuchając się kołdrą. Szurało coraz uciążliwiej. Dobra. Wzięłam psy i wyszłam na dwór uzbrojona w pejcz i latarkę. Pod oknem w świetle błysnęły dwa paciorki. I nos lekko zadarty. Jeż patrzył na mnie zdziwiony wysuwaj...
  • Wojna psów z jeżami najwyraźniej zmierza ku końcowi, psy z brudnobiałymi majtkami na kiju od szczotki raczej już nic nie wskórają, pora więc chyba nieco cofnąć się ku przeszłości i prześledzić wydarzenia, które doprowadziły do tego najkrwawszego konfliktu w dziejach zoologii. Czy były to nieporozumienia na tle rasowym lub raczej gatunkowym, czy może walka o terytorium lub o zasoby naturalne? A może walczącymi stronami kierowały zupełnie inne - pieskie i jeżowe - motywy? Postaramy ...

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?