-
Przejrzałem forum ale znalazłem tylko wątki z roku 2006.
Czy ktoś w ubiegłym roku doświadczył może terapii na lenartowicza lub na
śląskiej ?
Będę wdzięczny za opinię
-
Jak długo się je ma? I czy jest gwarancja, że całkowicie znikną? Słyszałam, że
to kilka miesięcy, do pół roku, ale ostatnio ktoś mi mówił, że czasem i dwa
lata albo i w ogóle nie uda się "zestawić" zebów... jak to w końcu jest???
Jutro czeka mnie wyrywanko... mogę się jeszcze rozmyślić...
-
Kochani,
chcialam sie z Wami podzielic mila wiadomoscia i dodac otuchy zwlaszcza tym,
ktorzy czekaja na operacje. Moj Luki (operacja 2 m-ce temu) wlasnie w w-end
powiedzial pieknie i czysto mama, ama i tym podobne "mamamama". Pewnie bez
zrozumienia, ale co z tego i tak sie niezmiernie ciesze. Badalismy mu tez
uszka po zabiegu i wyszlo prawie OK, chociaz wczesniej wychodzily nam
niedosluchy:))