Aplikuję do sekretariatu marszałka dużego województwa (nie
Warszawa). Stanowisko z nazwy to podinspektor. Jestem już po
rozmowie kwalifikacyjne. Otrzymałam pytanie o oczekiwane zarobki.
Zripostowałam pytaniem jakie są możliwości finansowe na tym
stanowisku. Niestety nie dostałam odpowiedzi, wszystko owiane
tajemnicą. Może coś wiecie na ten temat?