robiłam kiedyś, wyglądało to tak: dwa ciasta się piecze w foremce jedno jasne
drugie ciemne i robi się krem chyba budyniowy, później przekłada się kawałek
jasny, krem,kawałek ciemny;
na końcu kroi się w poprzek;
czy ktoś zna przepis na to ciasto;
nawet nie znam poprawnej nazwy proszę o pomoc:}