Lubiłem komentarze Steca dopóki ten nie stracił dystansu do swoich
felietonów. Grafomania wręcz bije z każdego akapitu. Szanowny Panie! Proszę
się 3 razy zastanowić zanim Pan zacznie pisać nt. pomazańców, geniuszy i
innych boskich wysłanników. Tej wazeliny i egzaltacji nie znieśli by nawet
kibice Barcelony.
A co do Rooney`a... Ok, wspaniale zagrał. Ale poczekajmy pół roku, rok -
wtedy się okaże czy w 50% zasługuje na taki entuzjazm.