oto, jak diagnozujemy w Polsce ostry brzuch:
wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,11144156,Dwaj_lekarze_narazili_zycie_pacjentki_.html
W szpitalu miejskim w Toruniu po godz. 14 nie ma nikogo, kto moglby kompetentnie wykonac usg j. brzusznej. TK prawdopodobnie tez nie? To po co komu taki szpital? Po co tam w ogole przyjmowac pacjentow po 14-ej? A dyzurujacy mlodzi lekarze nie maja w trudnych przypadkach kogo sie poradzic wieczorem. Tragedia...