-
P.R.C.
-
Ciekawe, jak z jakością tego chińskiego cuda? Bo jednak co by nie mówić,
iRiver zawsze miał doskonałej jakości dźwięk, czego nie da się powiedzieć o
większości chińskiego sprzętu udającego oryginały...
-
Nie no starałem się napisać coś sensownego, ale mi nie wyszło, ten artykuł mnie rozwalił, więc napisze tylko tyle: czy ktoś nie pomylił piractwa z terroryzmem?
-
Nie wiem jak Wy, ale ja jestem po części przeciwny idei marki. Jest ona
pożyteczna, gdy umożliwia klientowi odróżnienie między produktem wyższej i
niższej jakości. Ale jeśli ktoś chce kupić podrobiony produkt - bez zamiaru
dalszej odsprzedaży jako oryginalny - to uważam, że ma do tego prawo. Jeśli
chce pokazywać znajomym, że stać go na markowy produkt, nawet jeśli tak nie
jest - to niech ma taką możliwość. Przynajmniej szpanowanie przez markę się
zdewaluuje i będzie w mniejszym sposobem...
-
Kupiłem właśnie cake 25 szt. Verbatim advanced azo+.
Zastanawia mnie jedna rzecz:
Opakowanie jak najbardziej OK, ale po otwarciu - płytki koło logo Verbatim
nie posiadają znaczka "r" świadczącego, że to oryginał( mam już takie płyty
ze znaczkiem "r", ale kupowałem je w pudełkach).
Dodam też, że na opakowaniu jest made in Japan a info o dysku to YUDENOOOT03
( moje wcześniejsze to made in Taiwan a info o dysku to MCC004).
Czy jest to faktycznie produkt Verbatima, czy trafiły mi się ja...
-
PIerwszy raz w życiu się spotkałem z tym telefonem a wydaje misię że jest to zwykła podróbka L6, zobaczcie sami: allegro.pl/item171493371__motorola_f3_16_dni_czuwania_f_vat_2_lata_gwa.html
-
To powinien jeszcze zainteresowac sie serwisem Allegro.
-
Rzecznik obrońców praw autorskich mówi o zachowaniu umiaru i złotym środku?
Pusty śmiech. Umiar został utracony w momencie rozpoczęcia szalonej orgii
przedłużania okresów ochronnych.
-
u sąsiada widziałem podróbke Picassa też go wydam policji sztuki ]:O)) hehe
-
no mnie sie to ni cholery z PSP GO nie kojarzy....
-
A artykule podawane jest mnóstwo mało znaczących powodów dla których leki są
fałszowane. Zapomniano wszakże o jednym - głównym:
LEKI SĄ ZA DROGIE - firmy farmaceutyczne zbijają ogromne fortuny blokując
dostęp do rynku. Do tego dochodzą nielegalne praktyki i utrzymywanie w
tajemnicy już wynalezionych leków, by zarabiać ciągle na starszych specyfikach
oraz odsunąć w czasie moment, kiedy na rynek będą mogły wejść generyki.
-
Dostęp do takiej bazy powinien być powszechny. Ludzie często nie zdają sobie
sprawy, że kupują podróbki.
-
najzabawniejsze jest to, ze ta chińszczyzna ma kilka funkcji, których brakuje w oryginalnym iphone :)
pozdrao dla iphone.maniaków
-
Zdziwiłbym się gdyby nie było Polaków.
-
No i dobrze. Parę takich procesów przydałoby się też chłopcom z Allegro.
-
Myślę, że większość z nas ma pojęcie ile kosztuje prawdziwy Louis Vuitton.
torba minimalnie 700 dolarów. Chanel o połowę więcej. Dlaczego więc aukcje z
Chanel za 200 zł-300zł cieszą się takim powodzeniem>??? Zamiast tego możnaby
kupić torbę z prawdziwej skóry albo z materiału jakiejś porządnej marki.
To zaiste żałosny widok. Logo exluzywnej marki, dostepne jedynie dla garstki
ludzi na wytartej torbie u jakiejś jadącej komunikacją miejską damy, w
poliestrowych łachach, z odprysniętym...
-
> świebodziński Jezus i tak jest najlepszy, nawet bez laserowego miecza. Fakt faktem, ale o ile byłby lepszy z mieczem! Dobry pomysł, wart głębszego przemyślenia.
-
świetna informacja, a obroty na allegro spadną o 50%
-
Wyczerpał mi się czarny tusz do drukarki HP 3820; nowy kosztuje ponad setkę
więc nie bardzo mi się to uśmiecha...- ale są jakieś podróbki, np.
www.proline.com.pl/shop.php?prodid=4143545f48505f43363631354e5f435a41
- czy ktoś używa czegoś takiego?
- czy to nie zakitruje drukarki?
- czy jakość wydruków mocno odbiega od wydruków na oryginalnym tuszu?
-
A moze by tak nasze Państwo=zasrańswto pochwliło się ILE AKCYZY i PODATKU
dowala za kosmetyki sprzedawane "legalnie" (tzn. po złodziejsku w majestacie
prawa) w Polsce?