witam! mam ogromny problem z moimi włosami - garściami je
wyciagam...poważnie, wcale nie przesadzam..jestem przerażona...urodziłam 2
dzieci i ani w trakcie ciąży , ani po nie traciłam tyle wosów co teraz .nie
wiem co robic...moze ktoś mógłby mi pomóc , może jakieś zioła.Dodam , że
zjadłam już 2 opakowania skrzypu i nic...( mam nadczynność tarczycy i często
miewam anemie - niedobór żelaza...teraz jednak z krwią jest ok ).
Bardzo proszę o pomoc. Z wyrazami szacunku sylwia
a przy o...