Wspaniale,że naród Niemiecki
zainteresował się ta przecudowną budowlą.
Mnie już kilka lat temu udało się wślizgnąc do środka aby podziwiać
architekturę(było zabronione!!!-wciąż jest tam dom starców)
Smieszy mnie,że pani Kopeć-konserwator przypisuje sobie
REMONTA i wogóle zainteresowanie obiektem:))
Gdyby nie Niemcy, zapomniala by o nim tak jak zapomniała
o zamku w Bojadlach który popadł w totalną ruinę w ostatnich
dwóch latach .
Moim skromnym zdaniem konserwatorami powinni ...