-
Zdarza mi się to ostatnio dość często.Ból w mostku i dziwnie jest mi
słabo.Czy to oznaczać może tylko jedno- problemy z sercem? A może
jest jeszcze inna przyczyna.Bo nie chcę narazie panikować.Mam
problemy z kręgosłupem (mam stały ból pod lewą łopatką tak od paru
m-cy w/g lekarki to nerwobóle) ,ale nie wiem,czy to może mieć jakiś
z tym związek (np.jakiś ucisk).W razie czego to jakie w aptece
polecacie mi-ale skuteczne- środki ziołowe.
-
Witajcie!
Od 2-óch tyg. męczą mnie wyżej wymienione objawy. Czy ktoś wie co to
może być?
-
Od mniej-więcej tygodnia, głównie wieczorami, odczuwam niezbyt silny ból w
okolicy mostka, mniej więcej taki, jak gdybym miał siniak. Na początku
dokładnie na mostku - potem, gdy sięgałem prawą ręką w lewą stronę, w mostku
coś zaczęło mi delikatnie chrupać, przeskakiwać. 3-4 razy w przeciągu 5 minut,
ustało. W następstwie, do końca dnia dyskomfort rozprzestrzenił się od mostka
do prawego ramienia. Później ból zmniejszył obszar występowania do prawej
strony mostka.
Nie boli, gdy oddycha...
-
zaczął się 3 tygodnie po cesarce w mostku, był tak potężny że prawie
chodziłam pościanach, ulgę przynosiły mi tylko wymioty, trwał 2 godziny i
teraz się powtarza z częstotliwością co tydzień czasami częściej, nie po
posiłku, nie przed, nie po konkretnych potrawach tak nagle i już coś
koszmarnego. jak myślicie co to?