witam. pracuję w biurze i mam dość duży problem. moj wspolpracownik
(pracujemy biurko w biurko) jest wielki i gruby i ciągle puszcza bąki. czesto
ciche, ale czasami nawet slychac troche i strasznie smierdzi. prosilam go
zeby tego nie robil, ale on chyba ma to gdzies. jak myslicie czy jesli
poskarze sie szefowi to go zwolni? bo tego nie chce. chce tylko zeby przestal
baki puszczac, a nie zeby go przeze mnie zwolnili. nie wiem co robic