Skoro mamy być rozśpiewani, to potrzeba nam więcej pieśni. Do towarzystwa, dla rewelacyjnej ale spokojnej Ballady, proponuję coś żywszego. Marsz nam się przyda?
Przyznaję, że zainspirowała mnie Stara.gropa swoim dawniejszym pomysłem na hymn.
Oto moja propozycja marszowa:
MARSZ CHMIELEWSKI
Na melodię: „Hej szable w dłoń”
DEPOZYT, PECH, BABSKI MOTYW, PRZEKLĘTA BARIERA,
TRUUUDNY TRUP zdechł, WIELKI DIAMENT nas lekko uwiera,
SKARBY ma wciąż ZŁOTA MUCHA, 2/3 SUKCESU
(NIEE...