Mam pewien problem. Od dłuższego czasu walczę z bakteriami w pochwie.
NAjpierw był Streptococcus B, potem E.Coli, a teraz Klebsiella pneumoniae.
Zwariować można. Dwie pierwsze zniknęły bez śladu, teraz walczę z klebsiellą
(biorę drugą serię antybiotyków bo pierwsza nie pomogła). Oprócz tego
zrobiłam sobie wymaz z gardła i się przeraziłam - wyszedł Streptococcus
haemolyticus gr. C ++, S.aureus +, Str. viridans +++.
No i mam dylemat. Bo jak jeszcze nie miałam wyników wymazu z gardła...