Ciekawe ze najwięcej tu marudza ci co najwiecej zarabiaja.Koszt energii caly
czas jest zwiazany z kontraktami długoterminowymi i zobowiązaniami z tym
zwiazanymi.Dochodzi jeszcze przeniesie na dystrybutorów koszt ,ktory ponosił
wytwórca.Najwiecej zarabiaja menadżerowie,ktore nie znaja specyfiki pracy w
energetyce-prawnicy.Osoby pracujace na samym dole,nie zarabiaja
kokosów.Praktycznie caly zysk uzyskany idzie do skarbu panstwa jako
wlaściciela,na ochrone zdrowia i nauczycieli