Cześć! Słuchajcie mam od około roku poważny problem w momentach stresu,
podniecenia (silnych emocjii) na mojej szyji pojawia się coś ala wysypka -
czerwone plamki - znikają one po ok 20 - 30 min. od ustania sytuacji
stresogennej. Jest to okropne, a pracodawcy już nie raz zwrócili mi na to
uwagę, co więcej grozlil zwolnieniem, bo jejst to nieestetyczne, poza tym
jest to temat do rozmowy dla współpracowników - bo czyta SIĘ ZE MNIE JAK Z
OTWARTEJ KSIĄZKI - NIE MA MOWY O "TWARZY POKER...