kilometrowym odcinkiem

A1 - wytchnienie dla Pomorza. Wypada gwoli sprawiedliwości przypomnieć że kontrakt na budowę A1 podpisany został przez pana ministra Kurylczuka z rządu Belki. A w dużej mierze storpedowany przez ministra Polaczka z PiS, co spowodowało odłożenie w czasie budowę oraz znaczny wzrost kosztów budowy kolejnego odcinka Nowe Marzy - Toruń. Miało być 5,5 mln EUR za km a pan Polaczek skasował kontrakt uznając go za zbyt drogi i teraz będzie kosztować ok 9 mln EUR/km.