Mój problem dotyczy sprawy delikatnej acz niepokojącej...
Wczoraj zauważyłem po stosunku z moją dziewczyną (stała partnerka), iż kolor spermy jest pomarańczowo - różowy... Domyślam się, że może to być krew!! Dodam, że seks uprawialismy z użyciem prezerwatyw (wykluczam przebarwienie od gumki).
Mam 22 lata, seks uprawiam średnio 2-3 razy w tygodniu, nie onanizuję się. Nie odczuwam żadnego bólu, ani żadnych objawów chorobowych...
Czy to coś poważnego?? Jesli tak to gdzie i jak szukać pomocy...