Wspomnę że nie jestem typowym dłużnikiem, nigdy w życiu nie brałem kredytu ani
nie byłem nic nikomu winien. Komornik chce ze mnie ściągać dług wynikający z
bezprawnego zaciągnięcia zobowiązania przez mojego byłego wspólnika.
Stanął za drzwiami w dodatku tam, gdzie nie jestem zameldowany a tylko
przebywam od czasu do czasu i wypytywał przez drzwi 10 letniego dzieciaka nie
pozwalając mu odejść i kilkukrotnie przywołując do drzwi. Dzieciak się
zestresował (dwudniowa biegunka), jego matka m...