Nie muszę chyba pisać, że domyślam się, iż to rak. U mnie w rodzinie
występowały już przypadki nowotworów. Mam 18 lat i kompletnie nie wiem gdzie
się udać, jak ta machina urzędowa działa. Rozmawiałem z przyjacielem to
powiedział, że należy iść do chirurga, ale czy tam nie potrzebne są jakieś
skierowania? Same problemy wynikają, jeszcze matura w tym roku, napiszcie,
doradźcie, chciałbym szybko sprawę załatwić, a tylko mnie to obciąża
psychicznie, piszcie co mam robić, i jak to będz...