Jakze prymitywna i emocjonalna reakcja.
Gdybym przypadkiem nie wiedzial, gdzie to ma miejsce, w ciemno powiedzialbym "W Rosji".
Z drugiej strony rozwieje to w polskim spoleczenstwie resztki pewnych zludzen a'la "Czterej Pancerni@.
To nieoceniona usluga ze strony Radzieckich.
Dziekujemy.
My jednak nie rozbierzemy "Czterech spiacych" (pomnik braterstwa broni w W-wie)