W wyszukiwarce nic, wiec pytam.
Od kilku dni mam dziwny ciemno-brązowo-zielonkawy kał, niezależnie od tego co bym jadła. Mam uchyłki, które lekko czuję, ale bez szaleństw. I do tego jestm w ciąży.
Stąd pytanie - co może oznaczać taki kolor kału? Krew? Coś wątrobowego? I tak ruszę do lekarza, ale chcę się jeszcze poobserwować, bo może ziółka to załatwi.
Pozdrawiam
A