Byłam dziś na przeglądzie nowych sklepów w jednym z Gdyńskich centr
handlowych. Trafiłam do sklepu z DOŚĆ ciekawymi ciuszkami i fajną bielizną.
Były dobrej jakości, ale na kolana mnie nie powaliły. Powaliła mnie za to ich
cena. Zwykła dzianinowa bluzka kosztuje tam.... ponad 9 stówek! Na buty bym
tyle nie wydała, a na bluzkę???!!! Dziwię, się że w Trójmieście powstał taki
sklep, to ceny bynajmniej nawet nie dla kadry menadżerskiej [tak mi się
zdaje]. Co innego wawka, gdzie ubieraj...