Dodaj do ulubionych

szafki kuchenne

IP: *.internetdsl.tpnet.pl 21.04.04, 14:37
Jestem zapaleńcem majsterkowiczem. Chciałbym sam zrobic szafki kuchenne.
Poszukuję jakichś schematów, rysunków z wymiarami oraz opinni jakie wybierać
płyty, fronty, systemy zamocowań, zawiasy, wykończenia, ewentualnie stron www
o takiej tematyce.
Obserwuj wątek
    • mcmacpl Re: szafki kuchenne 21.04.04, 17:31
      > Jestem zapaleńcem majsterkowiczem. Chciałbym sam zrobic szafki kuchenne.
      > Poszukuję jakichś schematów, rysunków z wymiarami oraz opinni jakie wybierać
      > płyty, fronty, systemy zamocowań, zawiasy, wykończenia, ewentualnie stron www
      > o takiej tematyce.

      Sam niedawno skonczylem robic swoje szafki. Mile to wspominam.
      Jesli masz ochote, to napisz na: mcmac małpa plusnet pl.
    • ka_thy Re: szafki kuchenne 23.04.04, 09:29
      My równiez robiliśmy samodzielnie szafki kuchenne. Wczoraj mąż przymocował
      ostatnie uchwyty do drzwiczek. Jestem z efektu bardzo zadowolona, nie chcę
      nawet myśleć ile by kosztowała ta kuchnia na zamówienie. Jest w niej sporo
      nietypowych szafek.

      Ja zajęłam się projektowaniem, wykonaniem mąż. DO projektu użyłam programu
      Kitchen Draw. Rozwiązania podpatrywałam w różnych czasopismach wnętrzarskich, w
      salonach kuchennych, w katalogach gotowych wyrobów, podpatrywałam jak są
      zbudowne szafki u rodziców, itp. Wymiary dopasowywałam do potrzeb, tam gdzie
      się dało wstawialiśmy głębsze szafki niż standardowo robione, dwa razy
      złamaliśmy tez zasadę że w narożniku szuflad się nie wstawia - nam tak pasowało
      i się dało :). Fronty oglądaliśmy w kilku hurtowniach, ostatecznie
      zdecydowliśmy się na zwykłą płytę oklejaną grubym PCV. Wszelkie akcesoria
      kupowaliśmy w hurtowni, niektóre ceny nawet dwa razy niższe niż w Castoramie
      (np. lampka podszafkowa, my zapłaciliśmy 14 złotych, w C. około 30zł), w
      hurtowni też wypytywaliśmy się o szczegóły np. dotyczące mocowania, zawiasów
      itp. Pomocne było tez studiowanie pisemka "R jak remont", kilka spraw było tam
      dokładnie wyjaśnionych. Ogólnie jak ktoś ma pojęcie o majsterkowaniu to
      złożenie szafek nie powinno nastręczać trudności. Docinanie i jednoczesnie
      oklejanie płyt zamawia sie w hurtowni, my znaleźliśmy taka poza Krakowem, za
      metr płyty płaciliśmy 19,90, w samym mieście cena dochodziła nawet do 32
      złotych. Trzeba tylko dobrze rozpisac sobie poszczególne elementy szafki.
      Wiadomo, ze zawsze zdarzają się błędy, chodzi o to aby było ich jak najmniej.

      życzę powodzenia i zadowolenia z gotowej już kuchni :)

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka