Podobno w Lublinie...

[tajnos.agentos]

...Ma powstać jakaś specjalna strefa - wolnego handlu, wolnocłowa,
ekonomiczna, bezatomowa czy też coś innego w tym rodzaju. Tak słyszałem, czy
to prawda?

[aron2004]

nieprawda bo Unia zabrania tworzenia takich stref, te co istnieją mogą jeszcze
trwać tylko do 2010.

[tajnos.agentos]

Aha! No to, dobrze że będzie chociaż lotnisko...

[czystopraktyczna]

Ha ha ha ha
prędzej pokończą sie te strefy w 2010 niż my to lotnisko zobaczymy

[tajnos.agentos]

To i lotniska też nie będzie??? Patrzcie Państwo, a we Wrocławiu jest i to i
to...

[gabriel]

Stary takich stref w Lublinie i w każdym chyba mieście jest kilka, przy każdym
większym targowisku, brak cła podatków, nadzoru, reklamacji, i serwisu :)

[emsih]

Macie lotnisko w Rzeszowie, to blisko...

[Gość: bronia]

W Rzeszowie nie ma lotniska.Jest w Jasionce koło której leży Rzeszów.
W Lublinie też nie ma.Mamy za to w bardzo niewielkiej odległości:
-Świdnik
-Radawiec
- i trochę dalej Dęblin.
Na razie nam wystarczy.

[mlody_komunista]

Najbliższe lotnisko i duża strefa wolnocłowa znajduje się w Brześciu, tylko 164 km.

[emsih]

Co za idiota. To może w Balicach koło których leży Kraków jest lotnisko,
buraku. Gdzie ten port w Swidniku? Z portu Rzeszów-Jasionka są loty
międzynarodowe. A od was co? Gó.wno. Mali_bu daruj sobie komentarz, wkurzyła
mnie:) Peace.

[Gość: bronia]

Czytaj moją wypowiedź jeszcze raz analfabeto,matołku.Czy ja pisałam o porcie
lotniczym?Napisałam o lotniskach.I jak na razie nam to wystarczy.Czy przez to
Lublin jest gorszy?Wątpliwe.A jeśli ci się nie podoba Lublin,nie wchodź na to
forum.Zaczepki szukasz łachmyto?

[mali_bu]

Ech. Ty to nawet nie potrafisz prowokacji wyczuć.

[tajnos.agentos]

mali_bu napisał:

> Ech. Ty to nawet nie potrafisz prowokacji wyczuć.

Amen!:))) Ech, przypominają mi się obiecanki - cacanki z okolic jednej z
niedawnych regionalnych kampanii wyborczych... Podobno już w 2005 roku mieliśmy
do Warszawy jeździć dwupasmówką lub, lepiej ale do wyboru - linią superszybkiej
kolei "Pendolino" (45 minut w jedną stronę, wygody nie licząc)... O specjalnych
strefach ekonomicznych wspomniałem, gdyż funkcjonują one w wielu miastach a od
czasu wejścia Polski do Unii nawet całkiem nieźle i nikt nie przejmuje się datą
ich likwidacji. Jak już zagraniczni inwestorzy tam wejdą, to tak szybko nie
uciekną, więc i ludzie mają pracę i gospodarka regionu się rozwija. Nic to! My
za to mamy pomniki, "wartości", festiwal pierogów (z całym szacunkiem dla
lokalnych działaczy, którym jeszcze cokolwiek się chce) oraz "świetlaną
przyszłość"... Na papierze!:(

[Gość: aron]

no właśnie w Wałbrzychu mają specjalną strefę ekonomiczną i bezrobocie 28%.