-
czy przed czterdziestką, bez szczególnych kwalifikacji i z małym
stażem można jeszcze znaleźć pracę na stałe? wydaje mi się, że nikt
nie da szansy takiej osobie. chciałabym znaleźć pracę, zacząć
studia, poczuć się wartościową i potrzebną, zmienić swoje życie.
czy to jeszcze realne?
-
Po roku bycia bez pracy jestem totalnie zdesperowana i bez grosza, znam
angielski w miare, ale nie na tyle, żeby pracować w biurze, nigdy nie
pracowałam fizycznie, wprost przeciwnie, całe lata byłam dyrektorem, chetnie
nawiąże kontakt z podobnymi desperatami, chcącymi wyjechac do pracy
fizycznej, a stałych czytelników forum prosze o rade, czy i gdzie mozna
złapac prace na 3 miesiące ( fabryka?, sklepy?), no bo do knajp starych bab
chyba nie przyjmuja?
-
czy w tym wieku można zminić pracę, obecnie pracuje , ale praca jest coraz
bardziej toksyczna, boli mnie brzuch jak mam tam iść, czy zmienialiście pracę
mając na karku 37-38 lat, i z jakim powodzeniem,może mnie to podbuduje i
zmotywuje do zmiany
-
Dostałem wiadomość, że w Europie NIE WOLNO ZATRUDNIAĆ obywateli nowych państw
Unni, którzy przekroczyli 40 lat. To chyba jakaś bzdura.