-
Z tym Mars Volta to niemal fizycznie odczuty prztyczek w nos. W ostatni wieczór z reprezentacją rozmawiałem z kolegą, który też polecał jechać na Mogwai kiedyś, że jak są rozpiski z zespołami, to nikomu (żadnemu z nas w każdym razie) nie chce się czytać tych na "The". I dowiedział się skądinąd, przekonywał, dla nas to był argument, pięć lat temu (zawsze spóźniony) często słuchałem [i]De-Loused in the Comatorium[/i]. A przecież Janelle Monae brzmi bardziej wakacyjnie, nie wiedziałem tego wcześ...
-
Przykro mi to mówić, ale Open'er, wbrew usilnym próbom GW, NIE JEST
muzycznym wydarzeniem roku. Tegoroczny zestaw to same odgrzewane
kotlety (z bardzo nielicznymi wyjątkami) lub kopie kopii (Interpol i
Editors). Do tego dochodzą wprost horrendalne ceny, które czynią z
HO imprezę dla dzieciaków z bogatych domów lub nażelowanych kolesi i
ich wypindrzonych lal, którzy akurat "wypoczywają" w Sopocie i
innych modnych miejscach.
Za 1/3 ceny karnetu w Jarocinie czy na Offie mamy tyle sa...
-
Co to jest "Open'er" ??? Ja znam tylko Open Air.
-
to ma być muzyka?
tragedia!
-
a ten Heineken to co to za kompozytor?
Bo ja słyszałem coś o Chopinie, Haendlu czy Haydnie
(innych na "ha" nie znam).
-
warto jednak zauważyć, że The Streets to hiphopowa "formacja" pod wodzą Mike'a
Skinnera, której wszystkimi członkami jest Mike Skinner i która składa się
wyłącznie z MIke'a Skinnera :D
-
brawo Gdynia, brawo ZKM Gdynia!! brawo Alte-Art!!
swietna organizacja, swietni wykonawcy
-
A ile tam jest ludzi? Bo na zdjęciu ten "tłum" przypomina dużą przerwę w
przeciętnej podstawówce.
-
Ktoś orientuje się, kim jest ten ubrany na zielono elegancik z pierwszego zdjęcia galerii? Bo na pewno nie Snoop Doggiem, jak podpisano. Zresztą w końcówce występu Snoopa pojawił się obok niego na scenie.