"A dobrego pracownika obsługi hotelowej jest bardzo trudno wykształcić, bo my,
Polacy, nie umiemy być służącymi."
Ciekawe, że Anglicy mają zupełnie inne zdanie. Wniosek jest jeden. Albo oni są
głupi i się na tym nie znają albo się panu po prostu w du.pie poprzewracało.
"A ci, co jednak chcą wyjechać, powinni się zastanowić, czy zamiast zatrudnić
się w Londynie na zmywaku, a potem przejść do hotelu, nie lepiej najpierw rok
popracować w hotelu w Warszawie, a potem dopiero wyjechać."
...