-
Ktoś mi bliski wyjechał na wakacje do Tajlandii i Indonezji i pisze do mnie obszerne e-maile o tych krajach. Po wielu latach zacząłem ponownie czytać Conrada. Na początek tragedię lingardowską ("Ocalenie", "Wyrzutek", "Szaleństwo Almayera"). Wrażenia niesamowite.
-
Jeden z bohaterów ksiązki obracający się w kręgach anarchistycznych:
"Zawsze marzyłem o zespole ludzi bewzględnie zdecydowanych odrzucić wszelkie
skrupuły przy wyborze środków, ludzi dostatecznie silnych, by nazwać się
szczerze niszczycielami, i wolnych od skazy tego zrezygnowanego pesymizmu, od
którego gnije świat. Żadnej litości dla czegokolwiek na ziemi, w tym i dla
siebie samych, i śmierć zaprzęgnięta na dobre w służbę ludzkości."
[Pisownia oryginalna]
Nie jest to wcale fragm...
-
To ciekawe, ze strona J. Conrada jest najaktywniejsza w amerykanskim portalu
literackim killdevilhill a nie jest widoczna w kraju jego urodzenia.
Heart of Darkness ( Jadro ciemnosci ) to chyba najbardziej obowiazkowa ksiazka
w szkolach bo w kazdy piatek jest kilka prosb o pomoc w napisaniu eseju na
jakis karkolomny temat ( Rola kobiet w HoD , Analogia miedzy Kurtzem i
Jowiszem, itp itp ).
Ja czytam obecnie Secret Agent (Tajny Agent) i ksiazka ta zaskoczyla mnie swoja
aktualnoscia....
-
W starym polskim "Słowniku pisarzy świata" znalazlem informację, że Conrad to
pisarz angielski polskiego pochodzenia. Na internetowych stonach
Bishopsbourne, jest z kolei informacja, że był to pisarz polski, piszący po
angielsku. Czy poza lekturami szkolnymi (Tajfun, Lord Jim), Polacy znają
Conrada i czytają jego inne książki? Moim zdaniem, obok Dostojewskiego,
Kafki, Camusa to najważniejszy pisarz ery nowożytnej!!!
pzdr. szczbż. x.