Znowu będą zawracać kijem Wisłę. Znowu się okaże, że nakłady okazały się
"niewystarczające" i że deflacja ma się nieźle podobnie jak recesja. Zasada
jest taka, że im bardziej rozbudowane programy walki z recesją (i deflacją)
tym jest ona głębsza, trwa dłużej i jest bardziej dotkliwa. Japonia niestety
ma pecha do polityków.